Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się, jak naprawdę zadbać o siebie, ale czułaś się przytłoczona przez niekończące się trendy wellness i rozwiązania, które obiecują szybkie wyniki, ale rzadko dają trwałe zmiany? Jeśli tak, to książka “Prawdziwa SELF-CARE (bez kryształów, głodówek i kąpieli w pianie)” autorstwa Pooja Lakshmin to lektura obowiązkowa dla Ciebie.
Dr N. Med. Pooja Lakshmin to certyfikowana specjalistka w zakresie psychiatrii współpracująca z „New York Timesem” oraz założycielka i dyrektor generalna Gemmy, kliniki zdrowia psychicznego dla kobiet, skupiającej się na równości i wpływie. Jest jedną z czołowych ekspertek w temacie zdrowia psychicznego oraz płci, specjalizuje się w kwestionowaniu tyranii fałszywej troski o siebie.
Jak rozwijać praktyki, które prawdziwie wspierają i wywołują zmiany?
“Prawdziwa troska o siebie to nie rzeczownik, ale czasownik”. – Pooja Lakshmin
Prawdziwa self-care nie jest trickiem ułatwiającym życie, wyjazdem do spa ani najnowszym krzykiem mody. Prawdziwa troska o siebie to nie rzeczownik, ale czasownik – ciągły proces wewnętrzny, który prowadzi nas w kierunku głębokiej równowagi emocjonalnej i przekształca sposób, w jaki wchodzimy w interakcje z innymi. Wymaga samopoznania, samowspółczucia i, ostatecznie, gotowości do podejmowania trudnych decyzji. Pooja Lakshmin pracując ze swoimi pacjentkami, zapoznawszy się z badaniami na temat dobrostanu i analizując swoją własną podróż terapeutyczną, doszła do wniosku, że definicja prawdziwej troski o siebie w XXI wieku najbliżej odpowiada koncepcji nazywanej dobrostanem eudajmonistycznym.
Dobrostan eudajmonistyczny: robienie tego, co najbardziej się liczy
Większość z nas dąży do życia, w którym mamy realny wybór, jak i gdzie inwestować nasz czas i energię. Często jednak w tym dążeniu gubimy się, niepewni własnego kierunku.
Badania wskazują na dwie główne koncepcje dobrostanu: hedonistyczną, skupiającą się na chwilowej przyjemności i ucieczce od problemów, oraz eudajmonistyczną, która opiera się na życiu zgodnym z własnymi wartościami i dążeniem do głębszego celu. Eudajmonizm, kojarzony z lepszym zdrowiem i dłuższym życiem, kładzie nacisk na rozwój osobisty i autentyczność.
Kultywowanie dobrostanu eudajmonistycznego to indywidualna podróż, zależna od osobistych przekonań i wartości. Może to oznaczać zmianę kariery, większe zaangażowanie w życie rodzinne, czy wolontariat. To nie moda czy krótkotrwałe trendy definiują prawdziwą troskę o siebie, ale wybory prowadzące do głębokiego spełnienia.
Kluczowe jest odróżnienie prawdziwej self-care, która prowadzi do eudajmonistycznego dobrostanu, od powierzchownych praktyk. Prawdziwa troska o siebie wymaga dostosowania naszych działań do zasad eudajmonizmu, co umożliwia osiągnięcie prawdziwego spełnienia.
“Każdy, kto chce wprowadzić zmiany w świecie, musi nauczyć się dbać o siebie”. – Pooja Lakshmin
Jak zadbać o siebie? Cztery zasady prawdziwej self-care
Prawdziwa self-care opiera się na czterech zasadach. Przyjrzyjmy się każdej z nich, jedna po drugiej.
#01 Prawdziwa self-care wymaga granic i wychodzenia z poczucia winy
Prawdziwa troska o siebie wymaga podejmowania świadomych decyzji, które wspierają szczęście eudajmonistyczne. Istotne jest, abyś asertywnie zarządzała swoimi priorytetami, stawiając na pierwszym miejscu swoje potrzeby i pragnienia. Kluczowe jest nauczenie się odmawiania i ustanawiania granic. Często to wiąże się z utrzymaniem równowagi między oczekiwaniami bliskich, jak potrzeby partnera czy dzieci, a własnymi pragnieniami oraz potrzebami. W tym procesie ważne jest, aby nauczyć się radzić sobie z nieuchronnym poczuciem winy i przejąć nad nim kontrolę.
#02 Prawdziwa self-care oznacza traktowanie siebie ze współczuciem
Gdy nauczysz się ustalać granice, następnym etapem jest wprowadzenie współczucia do twoich wewnętrznych rozmów. Prawdziwa dbałość o siebie polega na szczerym i odważnym zastanowieniu się nad tym, czego naprawdę potrzebujesz i pragniesz, a następnie na pozwoleniu sobie na realizację tych potrzeb. Jest to możliwe tylko dzięki pielęgnowaniu samowspółczucia. To obejmuje przełamywanie typowych wzorców, takich jak zachowania męczeńskie (tryb męczennicy), i uważne obserwowanie sposobu, w jaki do siebie mówisz.
#03 Prawdziwa self-care zbliża cię do siebie
Podczas gdy powierzchowne formy troski mogą oddalać cię od twojej prawdziwej natury, autentyczna dbałość o siebie zbliża cię do najbardziej szczerej wersji samego siebie. To proces samopoznania, obejmujący zrozumienie twoich kluczowych wartości, przekonań i pragnień. Jest to głęboki proces podejmowania decyzji, który wymaga introspekcji, uczciwości i determinacji. Prawdziwą troskę o siebie rozpoznasz po tym, gdy poczujesz, że to, co na zewnątrz, zgadza się z tym, co wewnątrz.
#04 Prawdziwa self-care to wyraz mocy
Podczas gdy fałszywa troska oddala cię od siebie może przyczyniać się do marginalizacji kobiet, prawdziwa troska o siebie skupia się na osobistym wzroście i może prowadzić do zmian w utrwalonych systemach władzy. Długo kobietom wmawiano, że muszą czekać na zewnętrzne pozwolenie, aby przejąć kontrolę nad swoim życiem, jednak prawdziwa troska o siebie zaczyna się od wyrażenia zgody sobie samej. Nie ulega wątpliwości, że takie działania, które obejmują introspekcję i podejmowanie przemyślanych decyzji, są wyrazem siły. Oznacza to stawianie czoła toksyczności i traumie, jaką kultura narzuca kobietom, i mówienie: “To jest dobre dla mnie, a to nie”. Chodzi o odwagę, by powiedzieć: “Istnieję i jestem ważna”. Takie rewolucyjne działania, gdy zostaną podjęte przez krytyczną liczbę kobiet, mogą przynieść zbiorową zmianę w naszym świecie.
Słowo na zakończenie
Te cztery zasady się przenikają, a każdy krok opiera się na wiedzy zdobytej dzięki zasadzie poprzedzającej.
Być może nie przypomina to troski o siebie, do której wiele z nas jest przyzwyczajonych – nie ma tu produktu do kupienia ani praktyki wellness do wdrożenia. Prawdziwa self-care to nie coś do zrobienia, to sposób bycia. Prawdziwa troska o siebie polega na tworzeniu przestrzeni dla ciebie – twoich myśli, uczuć i priorytetów życiowych.
Podzielona na etapy, oparta na solidnych dowodach naukowych i doświadczeniach z praktyki, ta książka pomoże Ci ustalić własne granice, przezwyciężyć poczucie winy, traktować siebie z empatią, zbliżyć się do swojej autentycznej jaźni i uświadomić sobie swoją siłę.
Jeśli szukasz głębokiego i trwałego wpływu na swoje życie, a nie tylko chwilowej ulgi, książka “Prawdziwa SELF-CARE” oferuje praktyczne narzędzia i inspirujące historie, które pomogą Ci zrozumieć, że prawdziwa troska o siebie to coś więcej niż usługa czy produkt – to sposób bycia, który może zmienić nie tylko Twoje życie, ale i otaczający Cię świat. Odkryj, jak głęboka może być troska o siebie, i zacznij swoją rewolucję już dziś.
W części pierwszej książki poznasz systemową, problematyczną naturę tego, co Pooja Lakshmin nazywa fałszywą troską o siebie. Zrozumiesz, dlaczego stanowi ona pustą obietnicę pomijającą niezwykle istotny, wewnętrzny proces rozwijania granic i określania tego, co naprawdę nas wspiera.
Każdy z rozdziałów w części drugiej szczegółowo omawiał jedną z czterech zasad self-care, dostarczając konkretnych porad i ćwiczeń do wprowadzenia jej w życie, gdy zaczynasz rozwijać własną praktykę prawdziwej troski o siebie.
Prawdziwa self-care oznacza traktowanie siebie ze współczuciem Pozwolenie, by być wystarczająco dobrą
Pamiętaj, że samoakceptacja również jest rewolucyjna i zmienia świat. Teraz twoja kolej!
“Prawdziwa troska o siebie to nie pojedyncze działania, takie jak luksusowy wyjazd do spa czy aplikacja do prowadzenia dziennika; to wewnętrzny proces obejmujący podejmowanie trudnych decyzji, które w dłuższej perspektywie przyniosą dziesięciokrotny zysk w postaci życia zbudowanego wokół relacji oraz aktywności dla was najważniejszych”. – Pooja Lakshmin
Źródło: Prawdziwa SELF-CARE (bez kryształów, głodówek i kąpieli w pianie) Pooja Lakshmin, wydawnictwo MT Biznes Laurum 2024, tłumaczenie Małgorzata Małecka
Sprawdź też: 12 nawyków które nie pozwalają kobietom realizować celów