Jak rzucić palenie dzięki metodzie Kaizen?

Jak rzucić palenie papierosów? Rzuć palenie dzięki metodzie Kaizen i igraniu ze swoją dopaminą!

Ogromną bolączką wielu palaczy jest fakt, że naprawdę chcieliby rzucić swój nałóg, ale nie potrafią. Nawet gdy nie palisz, zapewne masz z tyłu głowy fakt, że jest to trudne zadanie. Dla wielu wręcz- niemożliwe. Na szczęście tylko z pozoru.

Istnieje szereg kroków, które warto podjąć, gdy chcesz zerwać z nawykiem palenia “fajek”. Choć nie są one gwarancją sukcesu- bo ten zależy jedynie od Ciebie- mogą okazać się dla wielu z nas decydujące.

“Jedynym bezpieczniejszym papierosem jest twój ostatni”. – Duane Alan Hahn

Jak rzucić palenie papierosów dzięki metodzie Kaizen?

#01 Rób to powoli

Jednym z kroków, które często lekceważymy, jest wprowadzanie małych zmian. A te, choć niepozorne, są kluczem do sukcesu.

Doskonale opisuje to metoda Kaizen.

To japońska technika wdrażania zmian w życie, która wiąże się z małymi krokami. Nawet bardzo małymi. Jeśli na przykład kiedyś paliłeś w pracy za każdym razem, gdy ktoś Cię wołał na papierosa, postanów, że w tym tygodniu TYLKO JEDEN RAZ odmówisz. To niby niewiele, ale tak naprawdę od tego zaczną się większe zmiany, bo dasz mózgowi sygnał, że jesteś na nie gotowy.

Wielu z nas chciałoby rzucić palenie od razu, ale niestety- najczęściej tylko czujemy się “kozakami”, gdy o czymś myślimy, a w praktyce okazuje się to trudniejsze.

#02 Kontroluj dopaminę

Dla tych, którzy nie piją kawy, mam doskonałą wiadomość- możecie zastąpić nią fajki, bo tak samo jak one, kawa zwiększa poziom dopaminy, czyli hormonu motywacji i satysfakcji.

U tych, którzy ją piją, sytuacja wygląda nieco trudniej, bo wasze (a raczej nasze, bo ja też nałogowo sączę kawę) receptory są już tak przyzwyczajone do dopaminy, że czasem nawet czwarta kawa nie działa. W tej sytuacji warto zrobić sobie dopaminowy detoks. Najlepiej, by był on przeprowadzony w trakcie urlopu, bo będziesz się czuć jak… kupa. Po prostu przez tydzień nie pij kawy, albo, jeśli musisz, bo bez niej jesteś zły, maksymalnie jedną dziennie. Twój mózg zacznie odzwyczajać się od dopaminy, więc nawet niewielka jej ilość stanie się cenna, a Tobie wystarczy jedna kawa dziennie i 10 fajek, zamiast całej paczki. Stąd już tylko krok do rzucenia ich całkowicie.

#03 Śpij dobrze

Niby każdy to wie, ale może z 20, 30% osób stosuje- dobry sen to podstawa! Nie tylko ze względu na regenerację, ale przede wszystkim przez wzgląd na to, że podczas snu “odbudowujesz” zapasy silnej woli, a to na pewno ci się przyda!

#04 Stwarzaj nowe nawyki

Dziecinnie prosta zasada- natura nie lubi próżni. Chcesz rzucić palenie? Zastąp je innym nawykiem! Dobry w tym celu będzie sport, bo też wytwarza dopaminę. Ale jeśli jesteś leniem, medytacja wystarczy- ona z kolei wycisza umysł i tak jak dobry sen, wzmacnia samokontrolę.

Każdy kolejny dobry nawyk, nawet jeśli trwa 5 min dziennie, sprawia, że powoli stajesz się lepszą osobą. Korzystaj z mocy budowania nowych nawyków, bo to potężna broń!

Pamiętaj, że rzucanie palenia może być długotrwałym procesem i nieść ze sobą wzloty i upadki.

Nawet ci, którzy nigdy nie palili, wiedzą, że rzucanie nałogu jest naprawdę ciężkie i wymaga nie lada samokontroli. Małe zmiany od samego początku mogą tutaj naprawdę wiele zdziałać. Zamiast topić wszystkie papierosy w toalecie, po czym rozpaczać i biec do sklepu po kolejne, spróbuj pożegnać się z nimi stopniowo. Odejmij jednego papierosa ze swojej dziennej rutyny. Wytrwaj przy tym przez tydzień, a następnie spróbuj usunąć kolejny. Nawet nie spostrzeżesz się, jaka zmiana nastąpi przez miesiąc. Jeśli trzeba- wydłuż czas odstawiania kolejnego papierosa, natomiast wytrwaj w swoim postanowieniu. Po kilku tygodniach na pewno poczujesz ulgę.