Jak uczyć się szybko i skutecznie? Najskuteczniejsze metody uczenia się są nastawione na pamięć długotrwałą, ale co robić gdy mamy mało czasu. Jak szybko przygotować się to testu, egzaminu czy dowolnego innego sprawdzianu? Zakuj i zapomnij, jeśli nie zależy ci na tym, aby materiał, którego się uczysz, pozostał w pamięci dłużej niż na kilka godzin. Jak wkuwać, kiedy po prostu nie masz innego wyjścia? Poznaj techniki opanowania jak największej ilości materiału w możliwie najkrótszym czasie, ale tak, by możliwe było przypomnienie go sobie. Zaczynamy!

Jak wkuwać? Ucz się jak Einstein! 5 skutecznych technik szybkiej nauki

Peter Hollins badacz, psycholog, autor książek i specjalista od metod efektywnej nauki proponuje następujące sposoby, dzięki którym będziesz uczył się szybciej i zapamiętywał więcej.

“Wkuwanie na ostatnią chwilę polega na umieszczeniu jak największej ilości informacji w obszarze na granicy pamięci długoterminowej, ale już poza pamięcią roboczą. Najlepsze efekty dają techniki takie jak porcjowanie i podsumowywanie informacji oraz tworzenie skojarzeń między koncepcjami”. – Peter Hollins

#01 Porcjowanie

Porcjowanie polega na przekształcaniu kilku informacji w jedną w celu jej lepszego zapamiętania. Co łatwiej zapamiętać: ciąg 3, 3, 5, 9, 1, 0 czy 33, 59, 10? Na tym polega porcjowanie. Robisz to za każdym razem, gdy chcesz roboczo zapamiętać numer konta albo telefonu, nim go użyjesz. Po prostu łączysz informacje na poziomie koncepcyjnym lub semantycznym tak, by zmniejszyć liczbę elementów trafiających do pamięci.

W danej chwili pamięć krótkotrwała może przechowywać najwyżej siedem informacji. Porcjowanie pozwala ominąć to ograniczenie: wcześniej mieliśmy do zapamiętania sześć liczb teraz tylko trzy. Ten rodzaj porcjowania jest nazywany grupowaniem. Chodzi o to, by na podstawie pozornie niezwiązanych, przypadkowych informacji stworzyć coś łatwo zapadającego w pamięć. Oto kolejny przykład.

Jeśli masz listę produktów do kupienia, możesz zastosować mnemotechnikę, polegającą na utworzeniu słowa z pierwszych liter każdego produktu z listy. Jeśli chcesz np. kupić paprykę, ananasa, lemoniadę, tofu oraz oliwę, być może łatwiej będzie ci zapamiętać albo zapisać akronim PALTO.

Twórz skojarzenia, które będą miały konkretne znaczenie, bo wtedy łatwiej je zapamiętasz. Suche fakty i informacje z trudem trafiają do pamięci długotrwałej. Łatwiej je zakodować w postaci dostrzeżonego w nich schematu lub wzoru.

#02 Technika pomodoro

Pomodoro to metoda usprawniająca koncentrację, sprzyjająca pracy bez rozpraszania się i uwzględniająca z góry zaplanowane przerwy. Sposób ten wymyślił Francesco Cirillo. Jej nazwa pochodzi od włoskiego słowa pomodoro; minutnik kuchenny, którego autor używał podczas swoich eksperymentów miał właśnie kształt pomidora.

Zasada jest prosta: należy podzielić naukę na 30 minutowe bloki. Skup się, wyłącz telefon i przez 25 minut ignoruj wszystkie dekoncentrujące bodźce, a potem zrób 5 minut przerwy, aby dać mózgowi chwilę wytchnienia od pracy na pełnych obrotach. Po zakończeniu jednego takiego bloku możesz od razu przystąpić do następnego.

Zasadniczym celem stosowania techniki Pomodoro jest unikanie wielozadaniowości i marnowania zasobów umysłu na przełączanie się między zadaniami — każda taka zmiana wymaga sprawdzenia, na jakim etapie danego zadnia byłeś. W rezultacie często robisz jeden krok do przodu i jeden wstecz, a po kilku godzinach, okazuje się, że postępy w każdym z zadań są mizerne. Całkowite skupienie przez dwadzieścia pięć minut — a nie jest to wbrew pozorom mało – pozwoli ci nabrać rozpędu i opanować sporą część materiału.

Zacznij od trzech takich bloków i sprawdź, jak się będziesz potem czuł. Niewykluczone, że po upływie 25 minut będziesz chciał pracować dalej. W takim przypadku możesz spróbować zrobić blok pracy trwający 50 min, a po nim 10 minutową przerwę.

Technika Pomodoro zwraca też uwagę na potrzebę robienia przerw i unikania dekoncentrujących bodźców. To naturalne, że nie umiemy skupiać się przez długi czas. Przerwa jest nieodzowna. To naturalny element zapamiętywania i procesu uczenia się, nawet w przypadku wkuwania.

#03 Regularnie twórz podsumowania

podczas wkuwania na ostatnią chwilę Twój czas i pojemność pamięci są ograniczone. Powinieneś więc starać się uczyć tak, by w jak najmniejszej liczbie danych zawrzeć maksimum informacji. Twoim celem jest nadawanie małym porcjom wiedzy łatwo zapadających w pamięć znaczeń i kojarzenie ich z innymi informacjami. Próbuj sprowadzać akapity do pojedynczych zdań. Aby to zrobić, przepisuj i podsumowuj notatki, nieustannie je skracając, aż cała partia materiału zmieści się na jednej kartce (nawet małego formatu; choć oczywiście wiele zależy od tego, czego się uczysz). Byłoby najlepiej, gdybyś robił to odręcznie, ponieważ pisanie odręczne niejako zmusza do oszczędności w słowach.

Przypuśćmy, że masz dziesięć stron notatek, które po skondensowaniu i podsumowaniu udało Ci się zmieścić na trzech kartkach. Takie ekstrahowanie informacji zmusi Cię do wybierania najważniejszych spraw i filtrowania tych mniej istotnych.  Przeglądając materiał pod tym kątem, będziesz też zapamiętywać go na głębszym poziomie. Następnie podsumuj trzy kartki tak, by ich treść zmieściła się na jednej. Sam fakt analizowania tekstu i zastanawiania się: “Czy to ważne i czy wnosi coś cennego do tematu?”, jest równie ważny jak pisanie podsumowań. Na koniec możesz streścić materiał zawarty na jednej zwykłej kartce tak, by zmieścił się na arkuszu o połowę mniejszego formatu. Będzie to wymagało ponownego skrócenia, przefiltrowania i przeanalizowania najistotniejszych zagadnień.

Dzięki głębokiemu zastanowieniu podczas odsiewania mniej ważnych informacji każde zawarte na niej zdanie czy punkt będą kojarzyły ci się znacznie obszerniej. Masz do dyspozycji ograniczoną przestrzeń i czas, a ciągłe ekstrahowanie najważniejszych aspektów materiału pozwoli ci te zasoby w pełni wykorzystać.

#04 Twórz skojarzenia

Suche fakty niechętnie zostają w pamięci. Powinieneś nadać im dodatkowe znaczenia, powiązać je z już znanymi informacjami i po prostu uczynić łatwiejszymi do zapamiętania.

Po pierwsze, upewnij się, że rozumiesz materiał. Zrozumiałe zagadnienia łatwiej trafiają do głowy. Po drugie, staraj się tworzyć jak najwięcej skojarzeń z wiedzą, którą już masz. Snuj rozważania w rodzaju: „To przypomina mi X…”. Nawet jeśli dane tematy nie są szczególnie mocno powiązane, to nie szkodzi — spróbuj wymyślić potencjalnie łączące je skojarzenie. Informacja ugruntowuje się w pamięci dzięki tego rodzaju pogłębionej analizie, a niekoniecznie samej analogii, metaforze czy porównaniu.

Oto kolejne przykłady stwierdzeń ułatwiających tworzenie skojarzeń ze znanymi już informacjami: ” To zupełnie na odwrót niż w przypadku X.”; “Dostrzegam tu trzy następujące elementy wspólne z X”. Po trzecie, argumentuj na głos. Posługuj się zdaniami w rodzaju: „Do X doszło z powodu Y..”; “Gdyby nie X, Z nigdy by nie nastąpiło…”. Idea polega na opowiadaniu o tym, jak poszczególne elementy do siebie pasują. Zrozumienie szerszego kontekstu i logicznych zależność między nimi ułatwi ci ich zapamiętanie.

#5 Rób przerwy

O tym jak ważne są przerwy była już mowa przy omawianiu techniki pomodoro. Wkuwając na ostatnią chwilę, zapewne nie będziesz miał czasu na powtarzanie w interwałach z prawdziwego zdarzenia, lecz możesz je na mniejszą skalę naśladować. Zamiast uczyć się zagadnienia X przez trzy godziny tylko wieczorem, postaraj się podzielić naukę na trzygodzinne porcje, rozłożone w ciągu całego dnia i oddzielone kilkugodzinnymi przerwami.

Aby wiedza zakodowała się w mózgu, potrzeba czasu, dlatego nawet dysponując ograniczoną jego ilością, warto naśladować powtarzanie w interwałach. Chcąc jak najlepiej ów czas wykorzystać, zabierz się za naukę od razu po przebudzeniu, przejrzyj materiał w południe, potem o 16:00, a na koniec o 21:00 — lub w podobnych porach. Chodzi o to, by przypominać sobie informacje przez cały dzień i powtarzać je jak najczęściej.

W trakcie powtarzania staraj się przeglądać notatki w różnej kolejności, bo dzięki temu spojrzysz na materiał z wielu perspektyw, lepiej go zapamiętasz i będziesz mógł stosować techniki aktywnego przypominania — to o wiele lepsze niż bierne czytanie. Dobrze jest też przeglądać i odświeżać sobie materiał do ostatniej chwili przed egzaminem. Pamięć robocza w najlepszym przypadku mieści najwyżej siedem informacji , ale nawet jedna cenna perełka wiedzy, która nie zdążyła trafić do pamięci długotrwałej, może uratować ci skórę. To trochę jak z żonglowaniem. W pewnym momencie na pewno wszystko upuścisz, ale może się okazać, że w kluczowej chwili wciąż będziesz żonglował czymś, co uda Ci się wykorzystać na teście.

Słowo na koniec

Umiejętność uczenia się jest jedną z najpotężniejszych supermocy, jakimi warto dysponować w swoim przyborniku. Możesz nawet nie zdawać sobie z tego sprawy, lecz pomoże ci ona osiągną ć więcej na prawie każdym życiowym polu. Dlaczego? Z prostego powodu: nie urodziliśmy się ekspertami w żadnej dziedzinie! Bardzo wiele wartościowych rzeczy w życiu ma swoje źródło w stosowaniu efektywnych technik kształcenia się w danej dziedzinie.

Uczenia się jednak też trzeba się nauczyć. Jak zapamiętywać więcej, czytać szybciej i z łatwością zdobywać nowe umiejętności? Tu z pomoc przychodzi książka Petera Hollins Ucz się jak Einsten. Możesz wykorzystać zawarte w niej wskazówki, aby przyswajać wiedzę sprawniej i szybciej, niż wydawało ci się możliwe.

O Albert Einsteinie, możemy powiedzieć, że nie był on wybitnym uczniem i przez długi czas uważano go za osobę o przeciętnych zdolnościach. Jednak jego wkład w rewolucję naukową uczynił go jednym z najbardziej znanych naukowców w historii. To pokazuje, że nie trzeba być genialnym uczniem, aby osiągnąć wielkie sukcesy w nauce. Kluczem do tego jest umiejętność efektywnego uczenia się, koncentrowania uwagi i rozumienia ważnych związków między informacjami. Uczenia się można się nauczyć, rozwijać i doskonalić, co jest bardzo cenną umiejętnością.

Ucz się jak Einstein. Jak zapamiętywać więcej, czytać szybciej i z łatwością zdobywać nowe umiejętności. - Peter Hollins
Ucz się jak Einstein. Jak zapamiętywać więcej, czytać szybciej i z łatwością zdobywać nowe umiejętności. – Peter Hollins

Książka Ucz się jak Einstein pomoże ci przyswoić nową wiedzę nawet wtedy, gdy brakuje ci motywacji lub nie lubisz danego tematu. Dzięki niej dowiesz się, jaki sposób uczenia się najlepiej pasuje do ciebie i jak efektywnie ćwiczyć, aby osiągnąć mistrzostwo w wybranej dziedzinie. Nauczysz się również, czym różnią się ćwiczenia mające na celu zdobywanie nowych umiejętności od tych, które służą ich doskonaleniu, oraz jak funkcjonuje ludzka pamięć. Poznasz skuteczne metody zapamiętywania informacji, takie jak fiszki, mnemotechniki czy historie.

Ucz się jak Einstein pomoże Ci:

  • obalić mity i fałszywe przekonania na temat procesu uczenia się,
  • poznać model siedmiu stylów uczenia się,
  • nauczyć się szybkiego czytania i efektywnego zapamiętywania,
  • doskonalić sztukę robienia skutecznych notatek,
  • zrozumieć naukowe podstawy procesu uczenia się,
  • i na deser, rozwiązać zagadkę Einsteina!

Dzięki tej książce będziesz mógł rozwijać swój umysł i chłonąć wiedzę jak gąbka!

“Jeśli chodzi o naukę, nikt nie jest inteligentniejszy albo lepszy niż inni. Uczenie się jest procesem znanym nam od dzieciństwa i sprowadza się do pracy, uważności oraz przestrzegania reguł, które pozwalają zwiększyć jego efektywność — wrodzone talenty czy inteligencja nie mają tu nic do rzeczy”. – Peter Hollins

Źródło: Ucz się jak Einstein. Jak zapamiętywać więcej, czytać szybciej i z łatwością zdobywać nowe umiejętności. – Peter Hollins, wydawnictwo Sensus 2023, tłumaczenie: Piotr Cieślak

Podoba Ci się? Postaw mi kawę na buycoffee.toi rośnij z nami w siłę!

Sprawdź też: Motywacja do nauki. Jak się zmotywować do nauki?