Jak żyć 100 lat i więcej? Zdecydowana większość z nas marzy o tym, by żyć długo i w doskonałym zdrowiu, aczkolwiek w tym celu niezbędna jest wiedza z zakresu dietetyki.

W dobie nadmiaru informacji jesteśmy narażeni na fałsz i powielane od lat mity, zatem warto czasem sięgnąć do podstaw i zapoznać się z wiedzą, która jest zarazem prosta w stosowaniu, jak i dobrze sprawdzona oraz naukowo potwierdzona.

Co zatem można, a nawet należy robić, jeśli chcemy przekroczyć tę magiczną setkę i unikać chorób? Oto 10 porad:

Jak żyć 100 lat i więcej? Zacznij od tych 10 prostych porad!

#01 Jedz więcej warzyw.  

Spróbuj urozmaicić swoją dietę, na przykład poprzez wypróbowanie wielu wegańskich przepisów.
O ile sam weganizm dla wielu może być wyzwaniem, tak próbowanie opartych na roślinach dań każdego dnia powinno być łatwizną, a także otworzyć Ci oczy na fakt, jak smacznie można jeść, jedząc zdrowo.

#02 Śmiało sięgaj po przekąski, ale nie chipsy, batoniki czy frytki.

Po prostu podjadaj dobre rzeczy, takie jak orzechy, lody przygotowane z mrożonych owoców z dodatkiem tahini, same owoce lub warzywa (np. Marchewkowe słupki z guacamole). Podjadając takie wartościowe produkty, dostarczysz sobie witamin i zaspokoisz apetyt, gdy sytuacja tego wymaga.

#03 Nie bój się głodu

Wielu ludzi nie jest w stanie wytrzymać znacznego głodu i traktuje go jak wroga. Błąd. Podczas głodu w ciele zachodzi proces autofagii, czyli „spalania” starych komórek, co dosłownie nas odmładza.

Staraj się omijać śniadanie. W ten sposób zapewnisz sobie kilka godzin autofagii w ciągu dnia i uchronisz przed nowotworami czy chorobami układu krążenia.

#04 Ogranicz sól

Sól to jedna z tych substancji, których niemal każdy je zbyt dużo. Zazwyczaj zjadamy jej około 8-10 g dziennie, a rekomendowane maksimum to 3-4g.

Nadmiar soli podnosi ciśnienie, szkodzi nerkom i spowalnia wydalanie toksyn z moczem.

Z drugiej strony- jeśli twoje ciało jest obrzmiałe wskutek nadmiaru wody, czyli właściwie wskutek nadmiaru soli, pij zieloną herbatę lub kawę, które mają moczopędne właściwości. I co ważniejsze, im więcej wody pijesz, tym mniej Twoje ciało jej gromadzi, bo woda wypłukuje sól.

#05 Nie rezygnuj z ziemniaków.  

Pieczony ziemniak ma tylko 160 kalorii.  Tylko nie jedz frytek, które na 100 g mają jakieś 480 kalorii!

Same ziemniaki są zdrowe, między innymi ze względu na obecność skrobi opornej, która chroni nasze jelita przed uszkodzeniami.

Uważam, że danie szansy ziemniakom to lepsza i zdrowsza opcja, niż ryż, który niekiedy ma podwyższone stężenia arsenu. Ten toksyczny metal ciężki z jednej strony ma swoje określone, dopuszczalne normy stężenia w żywności, a z drugiej warto wiedzieć, że gromadzi się w narządach, więc ciężko stwierdzić, czy malutkie dawki przyjmowane codziennie przez lata są bezpieczne.

#06 Trzymaj się z dala od ciastek.  

Są naładowane tłuszczem i cukrem. Co gorsza, są to tłuszcze trans, które powodują stany zapalne. A stany zapalne powodują większość współcześnie zabijających ludzi chorób, a zwłaszcza nowotwory i choroby serca.

Jeśli chcesz już zjeść coś “niezdrowego”, lepiej wybierz czekoladę- najlepiej gorzką.

#07 Jedz więcej sałatek, ale nie pozwól, aby sałatki Ci się znudziły.

Dodaj różne składniki. Wrzuć kilka rodzynek, trochę orzechów, fasoli z puszki, ciecierzycy, suszonych pomidorów, kaparów, oliwek, etc. Urozmaicaj swoje dressingi, ale unikaj majonezu i śmietany.

Sałatki sycą na bardzo długo, bo są duże objętościowo, a mają mało kalorii.

#08 Ogranicz spożycie mięsa.

Ogranicz spożycie mięsa do zaledwie dwóch lub trzech porcji mięsa na tydzień i wybieraj więcej „białych” mięs niż czerwonych. Jeszcze lepiej, gdy na jakiś czas zupełnie zrezygnujesz z mięsa i zobaczysz, jak reaguje Twoje ciało. Ale jeśli nie masz tak silnej woli, ograniczenie też powinno dać dobre efekty.

#09 Zastąp biały chleb tym pełnoziarnistym.

Im więcej błonnika jesz, tym lepiej, bo odżywia on florę jelitową, która produkuje 90% serotoniny- ważnego hormonu szczęścia. Błonnik oczywiście przyspiesza też przemianę materii.

#10 Dodaj orzechy lub nasiona do smoothies. 

Same smoothies to już bomby witaminowe, a jeśli dodasz do nich słonecznika, siemię lniane, sezam lub orzechy, takie jak migdały, pistacje, orzechy włoskie lub orzeszki ziemne, koktajl staje się dodatkowo źródłem cynku i zdrowych kwasów tłuszczowych omega-9.

Spawdź też: Sekret długowieczności – przepis na stuletnie życie