Wykorzystaj efekt kompensacji i siłę mastermind w życiu i biznesie.

Ralph Waldo Emerson był dziewiętnastowiecznym amerykańskim wykładowcą, eseistą i poetą. Poruszał takie tematy jak poleganie na sobie (samodzielność), styl życia czy świat natury, jak również przedstawiał wzorce godne naśladowania. Z Emersona czerpał nurt filozoficzny — transcendentalizm — którego zwolennicy uczyli ludzi patrzeć na elementy składowe świata jak na miniaturki całego wszechświata oraz ufać własnej intuicji. Esej pod tytułem Kompensacja napisany przez Emersona, opublikowany po raz pierwszy w 1841 roku, wywarł duży wpływ na pracę nad zjawiskiem sukcesu.

“Słaby człowiek wierzy w los, silny człowiek wierzy w przyczynę i skutek”. – Ralph Waldo Emerson

Czym jest kompensacja?

Doktryna kompensacji oznacza po prostu, że efekt naszych działań zależy bezpośrednio od naszych starań. Można ją sparafrazować za pomocą przysłowia: Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz.

Do Emersonowskiej doktryny kompensacji (wyrównania) często odwoływał się Napoleon Hill. Komentował on na przykład:

„Najlepszym rezultatem zrobienia czegoś jest możliwość robienia jeszcze więcej”. – Napoleon Hill

Ralph Waldo Emerson w Kompensacji rozważa koncepcję, zgodnie z którą wraca do nas to, co dajemy wszechświatowi. Innymi słowy: istnieje dualizm odpowiadający za równowagę na świecie.

“Prawo kompensacji równoważy każdy dar i każdy defekt; nadmiar w jednej części zostaje zrównoważony poprzez ograniczenie w innej części tego samego stworzenia. […] Każdy nadmiar wywołuje brak; każdy brak wywołuje nadmiar. Każdej słodyczy odpowiada gorycz. Każdemu złu — dobro. Każda zdolność, która niesie przyjemność, ma swój odpowiednik w karze nałożonej za jej nadużywanie; za nieumiarkowanie płaci się utratą tejże przyjemności. Na każde ziarno rozsądku przypada ziarno szaleństwa. W miejsce wszystkiego, co straciłeś, zyskujesz coś innego, a kiedy tylko coś zyskujesz, coś innego tracisz. Jeśli wzrasta ilość bogactw, wzrasta liczba tych, którzy z nich korzystają.”. – Ralph Waldo Emerson

Kompensacja w biznesie. Siła Mastermind

Spojrzenie Emersona wydaje się szczególnie adekwatne w przypadku wszechświata przedsiębiorczości. Tutaj bowiem uzyskujesz ze swej podróży dokładnie to, co w nią włożysz. Jeden ze świetnych tego przykładów można znaleźć w dziedzinach networkingu i mentoringu, zwłaszcza zaś w grupach mastermind skoncentrowanych na ściśle określonych celach.

Każdy przedsiębiorca ma zawsze coś do zrobienia — a jednak jeśli poświęcisz czas na to, by połączyć siły z innymi podobnie myślącymi właścicielami firm oraz wspierać się nawzajem, zyskasz szansę nie tylko na to, by dzielić się swoją specjalistyczną wiedzą, ale także aby otrzymywać w zamian nowe wiadomości. Jeśli jesteś szefem, to wyrwanie się z biura, by spotkać się ze grupą mastermind na godzinę czy dwie, zdaje się graniczyć z niemożliwością. A jednak im mniej możesz sobie pozwolić na wygospodarowanie czasu na to, tym bardziej go potrzebujesz. Oto sześć powodów, dlaczego tak jest.

#01 Łapanie dystansu

Dzięki dystansowaniu się wobec codziennego kieratu zyskujesz zupełnie nowe spojrzenie na swój biznes — i na swoje życie. Twoje barki zdają się nieco odsuwać od swojej nawykowej pozycji blisko uszu. Mejle czekające w Twojej skrzynce elektronicznej na twoją odpowiedź wydają się nieco mniej pilne niż jeszcze 24 godziny temu. Jak obiekty w lusterku wstecznym znajdują się bliżej, niż mogłoby się wydawać, tak i problemy widziane z wnętrza twojego biura mogą się wydawać większe, niż są w rzeczywistości.

#02 Dzielenie się zasobami

W naszym świecie przeładowania informacyjnego nie da się być na bieżąco ze wszystkim. Wymienianie się zasobami — czy będzie to najnowszy trend w zarządzaniu projektami, czy też nazwisko świetnego dewelopera aplikacji — stanowi jeden z najcenniejszych aspektów kontaktów z innymi właścicielami firm. Wnoś więc do takiej grupy własne rekomendacje czy „listy życzeń”, by spełniać swoje marzenia.

#03  Zostawianie przestrzeni

Poeta Khalil Gibran pisał, że aby doświadczyć udanej romantycznej relacji, pary powinny „pozwolić na to, aby w ich byciu razem było wystarczająco przestrzeni”. Jest to znakomita rada także dla relacji biznesowych. Wycofanie się daje twoim pracownikom szansę, by spróbowali swoich sił bez bezpośrednich wskazówek z twojej strony; nie ma lepszego lekarstwa na obsesję kontroli niż obserwowanie — z dystansu — jak twojej firmie udaje się nie tylko przeżyć, ale i rozkwitać podczas twojej nieobecności.

#04 Czerpanie z mocy kolektywnego umysłu

Napoleon Hill napisał: „Zawsze, gdy dwa umysły łączą siły, powstaje trzecia niewidzialna siła, którą można porównać do trzeciego umysłu [umysłu mastermind]”. Każdy, kto kiedykolwiek uczestniczył w spotkaniu poważnej grupy mastermind zaświadczy, że owa trzecia siła naprawdę istnieje. Przedstaw swój problem biznesowy na forum grupy, a następnie usiądź i posłuchaj, jak pozostali jej członkowie pracują nad rozmontowaniem napotkanej przez Ciebie przeszkody i wysuwają mnóstwo pomysłów, których większość nigdy nie przyszłaby do głowy pojedynczej osobie.

#05 Zawężanie uwagi

Każdego dnia twojej pracy setki potencjalnych projektów zabiega o twoją uwagę, przy czym lista jeszcze się wydłuża, kiedy wychodzisz z biura. Czy masz dzień wolny, czy jest weekend, sformułowanie intencji pomoże ci nadać czasowi wolnemu strukturę i cel. Dzięki temu, że wyznaczysz sobie bardzo precyzyjny cel, zdołasz odfiltrować wszystkie potencjalne „rozpraszacze” i skupić się wyłącznie na tym, co jest najważniejsze i wymaga załatwienia w danej chwili.

#06  Pielęgnowanie więzi

Chociaż fajnie jest wyjść na obiad ze współpracownikiem, to jednak nie sposób poznać nikogo naprawdę dobrze, dopóki nie zobaczy się tej osoby o siódmej w drodze pod prysznic, podczas lunchu po poranku, który w całości minął na ślęczeniu nad standardową procedurą operacyjną w zakresie obsługi nowego klienta, oraz po długim wieczorze zabawy.

Dopiero kiedy spędzisz więcej czasu z członkami swojej grupy mastermind, polubisz ich szczerze lub znienawidzisz sam dźwięk ich oddechu. Albo zostaniecie prawdziwymi przyjaciółmi, albo podziękujecie szczęśliwej gwieździe, że nie podpisaliście umowy o wieloletniej współpracy. Nie ma lepszej próby dla znajomości niż spędzenie razem kilku dni.

“Nie bądź w swoich działaniach zbyt bojaźliwy i wybredny. Całe życie to jeden wielki eksperyment. Im więcej będziesz eksperymentować, tym lepiej.”. – Ralph Waldo Emerson

Słowo końcowe

Trudno przecenić rezultaty, jakie może przynieść kilka dni ze swoją grupą mastermind. Od nowych relacji po pomysły na nowe produkty i nowe inspiracje — wspólny czas z jej członkami wzmocni Wasze poczucie wspólnoty, da Ci mnóstwo wsparcia, przyniesie regenerację, a nawet stanie się solidnym kopniakiem w cztery litery. Odłącz się od codzienności i daj sobie szansę na prawdziwe doskonalenie Twojego biznesu z pomocą grupy mastermind.

„Wszystkie »przełomowe chwile«, których potrzebę odczuwasz, dyktowane są wymaganiami Twej wyobraźni. (…) Wyobraźnia jest warsztatem Twego mózgu, w którym energię myślową przetwarza się w dokonania i życiowe powodzenie”. – Napoleon Hill

Na drodze do sukcesu. Podążaj ścieżką wyznaczoną przez prekursora rozwoju osobistego

Sukces niejedno ma imię. Dla każdego z nas wygląda zupełnie inaczej. To, co dla jednej osoby stanowi ucieleśnienie sukcesu, dla innej może być prawdziwym przekleństwem. W życiu jednego człowieka sukces urzeczywistnia się w przemijalnych dziedzinach finansów, władzy czy sławy, w życiu drugiego zaś jest rozumiany jako sposób spędzania czasu czy mariaż pracy i pasji. Jeszcze ktoś inny może ujmować swój sukces w kategoriach tego, czego nie ma, bądź tego, co robi.

Jakkolwiek definiujemy sukces, wszyscy w jakiś sposób dążymy do tak czy inaczej rozumianego sukcesu. A prowadząca do niego droga bywa długa i zniechęcająca. Marzą nam się szybkie rozwiązania, lecz rzadko je znajdujemy. Wyznaczamy sobie różne cele, ale często nazbyt ambitne. Oczekujemy, że inni wskażą nam drogę do zwycięstwa, a przecież wcale nie mają takiego obowiązku! Ostatecznie odkrywamy, że właściwy klucz do prawdziwego sukcesu znajduje się w naszym wnętrzu.

Na drodze do sukcesu. Podążaj ścieżką wyznaczoną przez prekursora rozwoju osobistegoAutorzy: Napoleon Hill
Na drodze do sukcesu. Podążaj ścieżką wyznaczoną przez prekursora rozwoju osobistego
Autorzy:
Napoleon Hill

Dobrze wiedział to Napoleon Hill. Doskonale zdawał sobie sprawę, że sukces całkowicie zależy od jednego czynnika — i tym czynnikiem jesteś Ty. To, co masz do zaoferowania, jest jednocześnie wszystkim, czego Ci trzeba, by opanować do perfekcji sztukę odnoszenia sukcesów, bez względu na to, jak je rozumiesz.

Wielu sławnych i cieszących się zaufaniem pisarzy oraz mówców w dziedzinie rozwoju osobistego również dobrze wie, że sukces całkowicie zależy od osoby, która do niego dąży. Właśnie dlatego niektórzy z nich zostali wyłonieni przez Napoleon Hill Foundation jako „mistrzowie sukcesu”.

W książce Na drodze do sukcesu wizjonerzy rozwoju osobistego, tacy jak W. Clement Stone, Earl Nightingale czy Norman Vincent Peale, dzielą się swoimi ponadczasowymi obserwacjami na temat sukcesu: jak go rozumieć, jak go osiągnąć, jak go pielęgnować. Chociaż każdy z autorów podchodzi do sukcesu w inny sposób, to jednak wszyscy się zgadzają, że klucz do mistrzostwa w zwyciężaniu znajduje się w każdym z nas.

Książka Na drodze do sukcesu łączy rady owych uznanych mówców z zagadnieniami i kontekstami, z którymi mają do czynienia współcześni przedsiębiorcy, a które przeszły przez redaktorów Entrepreneur Media.  Łącznie zaś obrazują one część dobrze znanych zasad, co to znaczy prawdziwie opanować do mistrzostwa sztukę odnoszenia sukcesów.

“Sukces może wyglądać dokładnie tak, jak sobie tego życzysz. Aby go odnieść, wystarczy, że uruchomisz wyobraźnię i przystąpisz do działania”.

Żródło: Na drodze do sukcesu. Podążaj ścieżką wyznaczoną przez prekursora rozwoju osobistego Napoleon Hill (Author), Entrepreneur Media (Editor), Don Green (Foreword), wydawnictwo Onepress 2022, tłumaczenie Katarzyna Rojek