Szukasz motywacji do sprzątania? Sprzątanie – jedni je uwielbiają inni z kolei uwielbiają czas, gdy tego robić nie muszą. Jest to jedno z tych zajęć do których najtrudniej się zmotywować. Bywa, że porządki są męczące i do tego wiejące nudą, bo bieganie z miotłą trudno nazwać ekscytującym zajęciem ale za to można śmiało stwierdzić, że jest to czynność, której efekty już prędzej mogą nas podekscytować. Jak zmotywować się do sprzątania, kiedy wszystko w nas krzyczy, że życie to jednak coś więcej niż tylko pucowanie podłóg? Motywacja do sprzątania – oto kilka praktycznych porad jak ją zyskać. Zaczynamy!
„Dobra motywacja to klucz do wykonania każdego zdania”.
Motywacja do sprzątania – jak znaleźć w sobie motywację do sprzątania?
Sprzątanie z muzyką w tle
Jest faktem dość powszechnie znanym, iż muzyka wspiera nasze codzienne życie, w tym obowiązki dnia, którym decydujemy się sprostać. Jest to przyjemny wynalazek, który pomaga efektywnie działać, kiedy słychać go w tle. Tak więc podczas sprzątania, warto włączyć sobie ulubioną płytę, playlistę lub wykorzystać tradycyjne radio nawet w wersji internetowej. Można też sprzątać przy kojącym głosie lektora czytającego książkę w formie audiobooka lub można skorzystać z dobrodziejstwa świata podcastów i znaleźć coś dla siebie.
Porządki punkt po punkcie
Zanim wpadniesz w wir pracy przy sprzątaniu, wypunktuj sobie zadania do wykonania, zapisz je sobie na kartce i po skończonej pracy, na bieżąco odhaczaj kolejny punkt. Jeżeli sprzątasz jedno pomieszczenie, wypunktuj sobie czynności do wykonania w tym jednym pomieszczeniu. Jeżeli sprzątasz kilka pomieszczeń, wypunktuj sobie od którego zaczniesz i co w którym jest do zrobienia. Porządki robione punkt po punkcie zapewnią Ci pewien psychiczny komfort.
Bez telewizora, telefonu, Facebooka
Dzisiejsza technologia ma jedno kluczowe zadanie – dla jednych jest nim ułatwienie codziennego życia a dla innych – odciąganie uwagi od tego, co ważne. Pilot od telewizora niech sobie gdzieś „odleci” na ten czas, telefon możesz oddać komuś na przechowanie, żeby, podobnie jak pilot, nie był za bardzo pod ręką. Internet aż prosi się o chwilowe odłączenie, by Twoja uwaga w pełni skupiła się na tym, że teraz przez najbliższy czas (godzina, dwie, trzy itd.) sprzątasz a dopiero później dyskutujesz ze znajomymi na Facebooku.
Przygotowanie do większego wysiłku
Sprzątanie a szczególnie tzw. gruntowne, generalne porządki to, nie oszukujmy się, wysiłek zaliczany do tych większych. Przygotuj więc swoje ciało i umysł do niego. To tym bardziej istotne jeżeli spędzasz dużo czasu w sposób bierny. Wyjdź na spacer, przebiegnij się, przejedź rowerem, hulajnogą, rolkami, poćwicz jogę. Zrób coś aktywnego co Cię za bardzo nie zmęczy ale za to odświeży Ci umysł i przygotuje Twoje ciało do zaplanowanego działania.
Wizja spalonych kalorii
Sprzątanie spala kalorie. Sprzątając, możesz upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, czyli będziesz miał czystą przestrzeń dookoła siebie i mnóstwo kalorii mniej. Twoja sylwetka Ci za to podziękuje. Więc jeżeli nie wiesz jak zmotywować się do sprzątania, miej przed oczyma wizję spalanych w tym czasie kalorii. Jest to cena, którą warto zapłacić…
Będzie nagroda
Jeżeli solidnie wysprzątasz dom, dasz sobie za to nagrodę. Pójdziesz do kina, wybierzesz się na zakupy, zjesz pizzę albo zrobisz cokolwiek co sprawia Ci radość i jest dla Ciebie przyjemne. Wizja nagrody jest także skutecznie mobilizującym zajęciem. Warto się nagradzać…
Wybierz swój czas
Rytm dobowy u każdej osoby wygląda inaczej. Często jednak zdarza się też tak, że nasze dobowe rytmy są zaburzone. Wybierz swój czas i przeznacz go na sprzątanie. Chodzi o taką porę w ciągu dnia, kiedy jesteś najwięcej pobudzony. W stanie pobudzenia organizmu, człowiek jest skłonny do podejmowania większych wysiłków. Każdy z nas ma taką porę, czas kiedy jest w stanie zrobić więcej niż o innych porach. Może to być poranek, środek dnia, popołudnie lub wieczór.
Podziałaj na wyobraźnię
Stwórz w swojej głowie motywujący obraz mieszkania po gruntownym sprzątaniu. Wyobraź sobie jakie ono będzie wtedy ładne! Sprzątając z takim obrazkiem gdzieś z tyłu głowy, być może łatwiej będzie Ci się zmobilizować i wziąć do roboty!
„Porządkując swój dom i zmniejszając stan posiadania, zobaczysz, jakie są twoje rzeczywiste wartości i co się dla ciebie liczy w życiu. Nie skupiaj się na redukowaniu czy skutecznych metodach magazynowania. Skoncentruj się na dokonaniu wyboru rzeczy, które przynoszą ci radość i zbliżają do wymarzonego stylu życia”. – Marie Kondo
Pomyśl o nieproszonych gościach
Im dłużej nie sprzątamy, tym w naszym mieszkaniu może pojawić się więcej nie proszonych gości. Różnego rodzaju robaki, pająki czy niewidoczne gołym okiem bakterie i zarazki chętnie urządzą sobie u nas swoje własne lokum. Wystarczy zwlekać z wynoszeniem śmieci, odkurzaniem, myciem. Zastanów się czy chcesz dzielić swój dom z kimś takim…
Zaproś gości (inne osoby)
Zaproszenie gości w postaci członków rodziny, znajomych czy przyjaciół to już taki, prawdę mówiąc, przymus żeby nie tyle zmotywować się do posprzątania co zmusić. Niekiedy jednak inne sposoby, inne argumenty, na nas nie działają. Trzeba więc użyć radykalnych środków… Przyjmowanie zacnych gości w brudnych wnętrzach to zrobienie sobie obciachu trochę na własne życzenie…
Ergonomia i funkcjonalność
Generalne porządki to dobra okazja by coś w swoich czterech kątach zmienić. Nie chodzi tu o jakieś radykalne zmiany… Pomyśl więc o małym przemeblowaniu mieszkania, które wesprze jego ergonomię i funkcjonalność. Wyzwól w sobie kreatywność. Może Twoje łóżko jest za daleko, może Twoja okazała komoda stojąc, coś Ci zasłania a może masz utrudniony dostęp do szafy z ubraniami, ręcznikami czy czymkolwiek innym, co jest Ci potrzebne na co dzień. Małe przemeblowanie przełamie pewną rutynę, poprawiając komfort zajmowanego przez Ciebie lokum. Pamiętaj jednak, by planować z głową.
Strefa zero
Zdarzają się ekstremalne sytuacje, w których, żeby sobie pomóc, należy wyznaczyć strefę zero. Strefa zero, którą możesz sobie wyznaczyć to takie miejsce, którego chwilowo nie będzie Ci żal z powodu tego, że upchasz w niej stertę zalegających gratów. Wrzuć tam wszystko, co później podlegać będzie segregacji albo radykalnego działania, czyli wyrzucenia do śmietnika.
Weź innych z zaskoczenia
Jeżeli często słyszysz jak to Ty nic w tym domu nie robisz, weź innych z zaskoczenia. To równie dobra motywacja, by posprzątać mieszkanie. Nie ma ludzi bez mniejszych lub większych ambicji, na które inni ludzie lubią sobie, ot tak, wjeżdżać. Więc pokaż im, że też potrafisz dobrze i szybko sprzątać!
Pomocnik mile widziany
Obecność drugiej osoby, powszechnie znanej jako wszelkiej maści i rodzaju pomocnicy, również bywa motywująca. Jest to delikatna droga na skróty, ale pozwala ona przejść przez proces porządkowania naszego otoczenia w sposób sprawny z oszczędnościami w zasobach czasu, siły i nerwów. Może ktoś jest bezinteresowny i chętny do pomocy a może wisi Ci przysługę… Nagródź tę osobę za okazane Ci wsparcie.
Jak nie sprzątać?
Nie sprzątać jak najbardziej można, ale wówczas trzeba liczyć się z ponoszeniem kosztów pochodzących z domowego budżetu. Siłę i czas zawsze możemy zamienić na pieniądze. Sposobem na nie sprzątanie jest wynajęcie osoby z zewnątrz lub zakup nowoczesnego robota sprzątającego, który powinien nas wyręczyć przynajmniej jeżeli chodzi o odkurzanie i mycie podłóg. Wybór zawsze należy do Ciebie…
„Pytanie o to, co chcesz posiadać, jest tak naprawdę pytaniem o to, jak chcesz przeżyć swoje życie”. – Marie Kondo
Podoba Ci się? 
Sprawdź też: Motywacja – jak ją wyzwolić? 52 sposoby na motywację
