Świadectwa rozdane, większość prac obronionych, sezon urlopowy czas start. Nie przepadam za górami ale lubię połączenia wody i terenów górzystych i jeśli należycie do takiej grupy osób to chciałabym Was porwać w Pieniny. A dokładniej nad jezioro Czorsztyńskie i w okoliczne wsie.
100 celów🎯| #53 Czorsztyn
Kilka dobrych powodów, żeby zapuścić się w czorsztyńskie okolice.
#01 Zatopione miasto
Pamiętam jak byłam nastolatką i uwielbiałam horrory albo nietypowe historie, które wydarzyły się naprawdę. Kiedy tata powiedział mi, że aby powstał zalew czorsztyński i ogromna tama, musiano zalać kilka wsi, to nie potrafiłam tego ogarnąć. Raz, że taka zapora ma aż tyle długości, po drugie, ciekawiło mnie czy oni kazali się komuś wyprowadzić i zalano po prostu domy, zagrody, czy najpierw zrównano teren. Wiecie, taka ciekawość, czy jakby się ktoś zanurzył to zobaczyłby takie podwodne miasto. Jeśli również lubicie takie historie to zapraszam do odwiedzenia skansenu w formie osady Czorsztyn w Kluszkowcach, a dopiero potem skonfrontowania tej wiedzy z widokiem zapory. Właśnie do tego skansenu trafiła większość z domów, które obecnie mieściłyby się pod taflą jeziora. Wyobraźcie sobie, że zatopiono aż kilka miejscowości, żeby zbudować tamę. Skansen ma około 17 hektarów i możemy zobaczyć tam dziewięć budynków, od wiejskich chałup przez wille. Domy pochodzą głównie z XX wieku. Dobrym faktem jest to, że wejście jest bezpłatne i każdy może zobaczyć jak toczą się czasami losy. Na miejscu znajduje się również lokalne muzeum z oryginalnym wyposażeniem domostw z lat 1909-30.
#02 Zbiornik czorsztyński
Skoro już odwiedziliśmy miasteczko i wyobrażaliśmy jak mogły te tereny wyglądać, warto udać się nad sam zalew. W 1964 roku uchwalono, że tereny są ciągle zalewane i należy zagospodarować inaczej odpływ wody. Musi powstać w Nidzicy zapora, żeby Dunajec był dobrze zagospodarowany. I tak dopiero w 1997 roku zakończono budowę tamy. Długość jeziora wynosi 9 km, a szerokość do 1,5. Natomiast jeśli chcielibyśmy przejść się wzdłuż zapory to czeka nas aż prawie 30 km trasy. Jezioro jest bardzo głębokie, bowiem osiąga do 50 metrów. Będąc tam aż trudno uwierzyć, że kiedyś toczyło się tam życie, chociażby we wsi Czorsztyn, która była dosyć znana w Polsce, a obecnie jest to teren całkowicie przekształcony.
#03 Pieniny
Po prostu, jedne z najpiękniejszych gór w Polsce. Trzy Korony, pasmo gór Lubania, liczne ścieżki górskie o łagodnym i zaostrzonym przebiegu. Myślę, że trzeba by poświęcić tydzień na samo poznanie niektórych z tras. Na Lubaniu mieści się wieża widokowa, z której roztacza się niesamowity widok. Obecnie działa również baza noclegowa, jeśli posiadasz własny namiot. Wiele mówi się o ucieczce w Bieszczady, czy też Tatry, a Gorce są niedocenianym choć jednym z najpiękniejszych górskich terenów.
#04 Rejs
Jeśli zmęczycie się wędrówkami, a skusi Was jednak zwiedzenie zapory, to polecam przepłynąć się po niej statkiem. Właściwie nie wiem jak teraz ale jeszcze do niedawna był to jeden statek Harnaś, który właściwie jest pływającą kawiarnią. Płynie spokojnie, więc można przyjrzeć się zabytkom mijanym po drodze i przyrodzie na brzegu. Fajnym faktem jest również to, że statek cumuje przy zamku w Nidzicy, więc można udać się od razu na zwiedzanie.
#05 Zapora czorsztyńska
Trzeba pamiętać również o tym, że konstrukcja jest tak ogromna, że niektórzy nie docierają do jej całości. Mamy bowiem jezioro Czorsztyńskie, zaporę, tamę, jezioro Sromowieckie, do którego ewentualnie może spłynąć część wody i Dunajec. Warto zobaczyć wszystko, a szczególnie samą zaporę. Można wzdłuż niej spacerować, ma ona długość 404 metrów i 60 metrów wysokości. To niesamowite jak człowiek może podporządkować sobie naturę. W razie powodzi albo innej katastrofy zapora może przelać 2 tysiące m3 wody na sekundę!
#06 Plaża
Oczywiście, że kochamy kąpiele i dlatego polecam wszystkim Pieniny. Nieczęsto zdarza się tak, że możesz legalnie kąpać się w górskim jeziorze. To niesamowite uczucie, kiedy pod stopami masz ciepły piasek, a siedząc w wodzie możesz podziwiać góry, gdzie w maju zdarza się jeszcze zobaczyć ośnieżony szczyt. Plaża mieści się od strony zamku w Niedzicy. Jest to kąpielisko strzeżone. Dobrym argumentem jest to, że wejście na plażę jest darmowe. Są toalety, miejsca parkingowe, kawiarnie i nawet miejsca noclegowe, co sprawia, że jest tam naprawdę czysto i przyjemnie.
#07 Zamek Dunajec w Niedzicy
Pochodzi z XIV wieku i jeszcze nigdy nie słyszałam w żadnym zamku o tylu legendach. Nawet jest historia o tym, że na zamku przed hiszpańskimi prześladowcami szukali schronienia Inkowie! Oczywiście wiąże się z tym opowieść, że zostawili aztecki skarb, który do dzisiejszego dnia nie został odnaleziony.
#08 Zamek w Czorsztynie
Po drugiej stronie jeziora, a zatem i zamku, znajduje się druga budowla, a właściwie jej ruiny. Zamek również pochodzi z XIV wieku, powstał za czasów panowania świętej Kingi. Zamek znajduje się pod opieką Pienińskiego Parku Narodowego. Wejście jest płatne.
Nie wiem czy Was przekonałam, a może już byliście w tych okolicach ale mocno zachęcam do obrania kierunku na Gorce.
Autorka: Karolina Panthera Strzelczyk – jestem dziennikarzem, wydałam trzy tomiki poezji, od lat organizuję imprezę literacką Heraski w Krakowie. Od dziesięciu lat interesuję się w sposób zawodowy szeroko rozumianą psychologią, szczególnie skupiając się na zagadnieniach mowy ciała i relacjach. Jestem freelancerem, któremu wiecznie mało wrażeń, czasem możecie odnaleźć mnie na szklanym ekranie. Kocham życie i chcę swoimi przemyśleniami sprawić, żebyśmy wymieniali się doświadczeniami. Zajrzyj na IG: Mottled
Sprawdź też: 100 celów🎯