Czy oglądał ktoś z Was Easy Ridera? Albo zachwycał się tytułową piosenką Born to be wild? Nie wiem, czy to odmienna flora, niezmierzone kilometry drogi, czy też obietnica przygody. Jednym z moich celów jest przemierzenie sławetnej 66, wyruszacie ze mną?

Zobaczyłam setki filmów, w których scenariusz rozgrywał się między innymi na trasie 66. Czym w ogóle jest ta droga? I dlaczego wzbudza aż takie emocje?

100 celów🎯| Cel #9 Road trip 66

Route 66 przecina 8 stanów i 3 strefy czasowe. Droga-matka biegnie przez Illinois, Missouri, Kansas, Oklahomę, Texas, Nowy Meksyk, Arizonę i Kalifornię. Najkrótszy odcinek trasy znajduje się w Kansas (21 km), najdłuższy – w Oklahomie (695 km).[1]

Niektóre źródła podają, że bez przystanku można pokonać ją w 50 godzin, ale jest to niezbyt realny scenariusz i zazwyczaj najszybciej przejeżdża się ją w 6 dni. Ale kto by chciał tak szybko mijać piękne krajobrazy i nigdzie się nie zatrzymywać? Ja na pewno nie! I podejrzewam, że czytelnicy, którzy już byli, pokonywali trasę w sposób iście widokowy i zajęło im to minimum 10 dni. Chciałabym się wybrać na dwa miesiące do Stanów Zjednoczonych, z czego około 20 dni poświęcić na pokonanie autostrady.

Cóż, myślę że emocje, jakie wzbudza ta droga, wynikają z jej położenia. Jesteśmy przyzwyczajeni do europejskich, ba polskich autostrad, gdzie każdemu zależy na jak najszybszym dostaniu się do miejsca docelowego, mijamy kolejne samochody, ewentualnie widzimy fragmenty lasu i musimy dostosowywać się do określonej prędkości. Jedyny zjazd na jaki możemy liczyć to przydrożne stacje benzynowe. Ameryka nadal natomiast kojarzy się z przygodą, krajem wolności, znacznie różni się od nas fauną i florą, z resztą za kilka godzin trasy, możemy natknąć się na zupełnie inną pogodą i kulturę. To wszystko kusi, a jeśli jeszcze pokonujesz trasę na motocyklu, najlepiej marki Harley Davidson, czujesz na własnej skórze każdą z emocji tego kraju.

Zanim jednak wybierzesz się w podróż, przeczytaj czego możesz się spodziewać.

  1. Najlepiej wybrać się z biurem organizującym tego rodzaju wycieczki. Wiem, że można samodzielnie wyznaczyć trasę i najlepiej udać się w nieznane, ale jak już zdajecie sobie sprawę po artykule na temat Zanzibaru. Jestem zwolennikiem bezpieczeństwa, jeśli udajemy się bardzo daleko i kwestia pobytu w szpitalu, czy też języka jest nieco skomplikowana. Jeśli miałabym polecić to https://memories.pl/program-podrozy/117/podroz-marzen-historyczna-route-66 jest na pewno godnym użytkownikiem. Nie musisz martwić się o lot, wynajęcie pojazdu na miejscu i noclegi.
  2. Motocykle - Road 66
    Motocykle – Road 66

    Zaczęłam nieco z grubej rury marzeń, obiecuję, że będzie też sporo celów odnośnie podróży po Polsce i Europie, gdyż wycieczka na road trip jest jeszcze droższa niż na Zanzibar i trzeba przygotować się, że za jedną osobę możemy zapłacić łącznie do 20 tysięcy złotych. Czy jest to warte swojej ceny? Myślę, że tak!

  3. Tak jak wspomniałam, można lecieć na tydzień, niektórzy z moich znajomych byli na tej trasie i szczerze przyznali, że 21 dni to idealny czas, jaki trzeba na nią przeznaczyć. Zatem jeśli planujesz poszaleć w tej wojaży, to zarezerwuj sobie miesięczny urlop.
  4. Pamiętaj o ważnym paszporcie. Jeśli udajesz się do Stanów Zjednoczonych w celach turystycznych lub biznesowych, na okres do maksymalnie 90 dni, wiza nie jest potrzebna. Wystarczy autoryzacja ESTA, którą uzyskać można online.
  5. Pieniądze. Wiadomo, że dolary 😊 Jednak warto wziąć je w gotówce już z Polski. Mimo powszechności kart kredytowych, warto mieć je chociażby dla napiwków, gdyż w Stanach są one bardziej rozpowszechnione niż w Polsce i wynoszą około 25% wysokości rachunku. W Stanach Zjednoczonych akceptowane są praktycznie wszystkie karty, zarówno kredytowe, jak i debetowe, popularnych systemów płatniczych:
  • Visa
  • MasterCard
  • American Express
  • Diners Club
  1. Przy tak długiej trasie i wielu atrakcjach turystycznych, warto mieć kilka przydatnych aplikacji w telefonie, oczywiście jeśli zadbasz uprzednio o możliwość korzystania z internetu 😉
  • maps me
  • zomato
  • roadtrippers
  • sygic travel

Wszystkie zawierają potrzebne mapy, lokalizacje różnych miejsc. Są bezpłatne i działają na androidach.

  1. Wiadomo, że jedziesz cieszyć się niebywałymi widokami, ale nie ma co ukrywać, na pewno skusisz się odwiedzić jakieś centrum handlowe. Czy zauważyłeś, że każdy przybywający do nas ze Stanów jest ubrany od stóp do głów w markowe rzeczy? To nie kwestia snobizmu, a cen. Dużym zainteresowaniem turystów z całego świata cieszą się także amerykańskie marki modowe ‘z wyższej półki’, jak DKNY, Gant, Ralph Lauren, Tommy Hilfiger i Calvin Klein. Nawet do 50% mniej, w stosunku do cen w Polsce, zapłacisz w Stanach za obuwie i odzież sportową amerykańskich marek Vans, Converse i Nike.
  2. Nie ma co ukrywać, najpierw czeka Cię od 9 godzin do 15 lot samolotem, w zależności z której części Polski się wybierasz i gdzie wylądujesz w Stanach. Do tego dochodzą strefy czasowe, których jest sporo. Nie forsuj zbytnio swojego organizmu po takiej przeprawie i zacznij szaleć dopiero na trzeci dzień 😉 Wyobraź sobie, że kiedy piszę te słowa i zastanawiam się, czy jeść już wczesną kolację, ktoś męczy się z porannym bieganiem i przeklina to, że za jakieś trzy godziny, będzie musiał iść do pracy.
  3. Zdjęcia. Oj zdecydowanie warto zaopatrzyć się w dobrej jakości aparat lub telefon i uwiecznić wszelkie możliwe, mijane miejsca. Znajdziesz się bowiem w zatłoczonym Chicago, najbardziej z filmowych Teksasie, słonecznej Kalifornii i wielu innych miastach.
  4. Korzystaj z dobrodziejstw lokalnych kuchni. Popularnym przystankiem na trasie jest restauracja Dell Rhea’s Chicken Basket położona w Willowbrook, około 30 km za Chicago. Ten historyczny już, bo otwarty w 1946 roku przybytek cieszy się olbrzymią popularnością wśród turystów. Oferuje tradycyjną restaurację, cocktail bar oraz jedzenie na wynos.
  5. Wielki Kanion, wioski w Oklahomie, kowboje w Teksasie, kamienne miasteczko, gorące pustynie w Arizonie. Nie sposób tego wszystkiego wymienić i opisać. To możecie z łatwością znaleźć na różnego rodzaju portalach podróżniczych, a chyba najlepiej opisuje to https://www.przewodnik-usa.pl/route-66-roadtrip-informacje/ wraz z filmami o poszczególnych miejscach, zamieszczonych na Youtubie.

Cóż, jeśli chcecie udać się w bajeczną podróż, po 66, życzę Wam i sobie szerokości!

[1] https://www.national-geographic.pl/traveler/artykul/route-66-najpopularniejsza-droga-w-usa-z-czego-slynie

Karolina Panthera Strzelczyk – jestem dziennikarzem, wydałam trzy tomiki poezji, od lat organizuję imprezę literacką Heraski w Krakowie. Od dziesięciu lat interesuję się w sposób zawodowy szeroko rozumianą psychologią, szczególnie skupiając się na zagadnieniach mowy ciała i relacjach. Jestem freelancerem, któremu wiecznie mało wrażeń, czasem możecie odnaleźć mnie na szklanym ekranie. Kocham życie i chcę swoimi przemyśleniami sprawić, żebyśmy wymieniali się doświadczeniami. Zajrzyj na IG: Mottled

Podoba Ci się? "Postaw

Sprawdź też: 100 celów🎯