100 celów🎯| #Cel 45 Pole dance

Chyba każdy z nas słyszał o pole dance. Mimo upływu czasu nadal kojarzy się on z tańcem na rurze wykonywanym w klubie towarzyskim. Dlaczego jednak warto przełamać stereotyp i choć raz wybrać się na zajęcia?

Zapraszam do dzisiejszego felietonu.

Maj rozkwita, wczoraj obchodziłam 31 urodziny i obiecałam sobie, że czas na kolejne realizacje z listy 100 celów. Chce się żyć, chce się tańczyć i bawić, zatem dlaczego nie pójść na lekcję sławetnego tańczenia na rurce?

100 celów🎯| #Cel 45 Pole dance

#01 Sposób na spędzanie czasu

Pewnie spodziewaliście się na pierwszym miejscu korzyści zdrowotnych, jednak znacie już moją przewrotność i wyszukiwania nietypowych plusów i stawiania ich na czele wszelkich list. I tak jest tym razem, otóż polecam przejść się na pole dance, żeby być może połknąć bakcyla i znaleźć nowe hobby. Kto wie czy z niewinnej lekcji, za rok nie wystartujesz w zawodach pole dance dla amatorów? Jeśli szukasz pasjonatek zdrowego trybu życia i chcesz nawiązać nowe znajomości wśród kobiet w twoim wieku to możesz to zrobić udając się na zajęcia. Możecie tworzyć z czasem własne układy i dzielić się nimi w sieci. Może odkryjesz nowy talent?

#02 Ciało

Poznasz swoje ciało z zupełnie nowej perspektywy. Pewnie jesteś już w pełni ukształtowaną kobietą i o seksie wiesz już wszystko. Czyżby? Oglądałaś kiedyś napięte mięśnie w lustrze, kiedy zwisasz głową w dół? A może po raz pierwszy wygięłaś się w łuk i zobaczyłaś jak piękne masz nogi? Pole dance wymaga pracy mięśni, której najprawdopodobniej nigdy nie doświadczyłaś, więc masz szansę zobaczyć siebie w nowej odsłonie. Gwarantuję Ci, że każda kolejna figura przyniesie Ci dozę satysfakcji.

#03 Piękno

Siłą rzeczy pole dance to nie tylko ruchu pełne gracji, które obserwujesz w ogromnym lustrze ale ćwiczenia fizyczne, więc już po kilku tygodniach zajęć wysmuklisz sylwetkę, a nawet buzię, więc zaczniesz się sobie bardziej podobać. Taniec dodaje pewności siebie, szczególnie tego typu, kiedy rozruszasz wszystkie mięśnie, więc również w sytuacjach codziennych zaczniesz zgrabniej się poruszać i zaczniesz przyciągać większą uwagę płci przeciwnej, jeśli oczywiście na tym Ci zależy.

#04 Stabilność

Zwolnienia z wf, obżarstwo i siedzący tryb życia sprawia, że choć wydaje się to nieco zabawne, nie potrafimy poprawnie stać i chodzić. Często mamy też problemy z prawidłowym oddychaniem. Pole dance ma sens tylko wtedy, jeśli wszystkie sekwencje ćwiczeń wykonujemy dokładnie i prawidłowo, dlatego ma to ogromny wpływ na proces wzmocnienia naszej koordynacji ruchowej.

#05 Limit

Naukowo udowodniono, że kobiety są najpiękniejsze w 31 roku życia i potem nasza uroda zaczyna nieco przemijać. Każdą z nas chyba w pewnym momencie życia dopada kryzys związany z wyglądem. Pole dance wcale nie jest przeznaczony dla młodych dziewczyn, maksymalnie do 35 roku życia. Na zajęciach można zobaczyć nawet kobiety po 50-tce. I bardzo dobrze! Pole dance wcale nie jest dla szczupłych modelek, taki obraz utrwalił wspomniany na początku stereotyp wyjęty z filmów dla dorosłych. Rurka jest dobra dla każdego wieku i każdej tuszy i z każdej osoby jest w stanie wyciągnąć i wzmocnić obecne w niej piękno. Z każdym ćwiczeniem ciało coraz bardziej się wzmacnia.

#06 Refleks

I koncentracja. Kiedy już nauczysz się różnych figur i w miarę płynnie będziesz w stanie przechodzić z różnego rodzaju póz to zobaczysz, że poprawił się twój refleks. Musisz szybko reagować na zmieniające się sygnały płynące z ciała. Musisz być również mocno skoncentrowany na zapamiętaniu, które z mięśni spinasz, a które rozluźniasz w odpowiednim momencie. Będzie to miało spory wpływ nawet na wykonywanie twoich codziennych obowiązków.

I na koniec warto oczywiście wspomnieć, że pole dance jak każda aktywność fizyczna uwalnia morze endorfin, więc poczujemy się z każdym treningiem coraz szczęśliwsi.

Zatem, skusisz się?

Autorka: Karolina Panthera Strzelczyk – jestem dziennikarzem, wydałam trzy tomiki poezji, od lat organizuję imprezę literacką Heraski w Krakowie. Od dziesięciu lat interesuję się w sposób zawodowy szeroko rozumianą psychologią, szczególnie skupiając się na zagadnieniach mowy ciała i relacjach. Jestem freelancerem, któremu wiecznie mało wrażeń, czasem możecie odnaleźć mnie na szklanym ekranie. Kocham życie i chcę swoimi przemyśleniami sprawić, żebyśmy wymieniali się doświadczeniami. Zajrzyj na IG: Mottled

Podoba Ci się?

Sprawdź też: 100 celów🎯