Przejściowy smutek jest absolutnie naturalnym stanem. Jeśli jednak trwa długo i nie ma określonej przyczyny, może być zwiastunem depresji. Nie daj się smutkowi. Poznaj metody, dzięki którym możesz go jak najszybciej zażegnać.

Smutek: to normalne

W życiu każdego człowieka naturalne jest dążenie do szczęścia. Kwestia definiowania tego stanu oraz sposobów dążenia do osiągnięcia go jest bardzo indywidualna. Choć smutek i chandra również są naturalnymi stanami człowieka, z reguły nie czujemy się z nimi komfortowo. Gdy trwają zbyt długo, mogą znacząco wpłynąć na to, jak odbieramy rzeczywistość, jak odnajdujemy się w swoim świecie, a także jak postrzegamy samych siebie. Przedłużający się smutek może jednak powodować trudności z koncentracją, nawiązywaniem kontaktów i utrzymywaniem relacji społecznych, zaburzenia snu, co w konsekwencji odbija się zarówno na pracy, jak i życiu prywatnym.

Zwykła chandra czy coś więcej?

Pamiętaj, że smutek przewlekły może przekształcić się w depresję, a zły nastrój może wynikać z określonych przyczyn (towarzyszy trudnym wydarzeniom życiowym takim jak m.in. rozstanie, śmierć kogoś bliskiego), a wtedy nie tak łatwo jest się go pozbyć. Nie działają wtedy (lub działają w bardzo ograniczonym zakresie) sposoby poprawiające nastrój. Jeśli złe samopoczucie powoduje, że nie jesteś w stanie normalnie funkcjonować, odczuwasz silne dolegliwości i nie radzisz sobie z tym samodzielnie, nie wahaj się skorzystać ze specjalistycznej pomocy. Psychiatra może przepisać leki bądź skierować Cię na odpowiednią terapię. Pomocne będzie też spotkanie z psychologiem.

Sposoby na poprawę nastroju

Jeśli nie masz powodu do żałoby i Twój stan nie jest poważny, zacznij od prostych sposobów na smutek takich jak:

  • sen i dieta — aby organizm ludzki prawidłowo funkcjonował, potrzebuje przede wszystkim odpoczynku oraz zbilansowanej diety, która zapewni mu wszystkiego, co potrzebuje. Kiedy jesteś głodny lub niewyspany bardzo łatwo o obniżony nastrój. Czasem wystarczy więc drzemka i dobry posiłek lub ulubiona czekolada, by poprawić sobie humor. Staraj się na co dzień dobrze odżywiać i spać minimum 7 godzin na dobę.
  • ruch — w trakcie aktywności fizycznej w organizmie wydzielają się endorfiny: hormony szczęścia. To dlatego w gorszych chwilach warto wyjść na spacer, najlepiej do lasu lub parku, w otoczeniu zieleni. Jeśli lubisz, możesz pobiegać, pojeździć na rowerze lub skorzystać z innej, ulubionej formy ruchu.
  • dobre towarzystwo — telefon do przyjaciela, a najlepiej osobiste spotkanie to czasem idealny sposób na to, by zapomnieć o troskach, usłyszeć coś miłego i zabawnego. Zwierzenie się komuś, wygadanie bywa jak zrzucenie ciężaru z barków. Możesz też po prostu spędzić miło czas, a troski same stracą na wartości. Już samo poczucie wsparcia w postaci kogoś bliskiego jest podbudowujące.
  • śmiech — masz chandrę? Obejrzyj komedię, kabaret lub stand-up, bo śmiech to doskonałe lekarstwo na smutki. Śmiejąc się, Twój mózg otrzyma pozytywny przekaz, mięśnie się rozluźnią, a napięcie odpuści. Co ważne, nawet wymuszony śmiech bez powodu może przynieść pozytywne efekty.
  • relaks smutek bardzo często jest wynikiem przemęczenia, braku czasu dla siebie, zajmowania się problemami i zapominania o sobie. Chwila prawdziwego relaksu może więc zdziałać cuda. Idealnie byłoby skorzystać z masażu lub pomedytować. Możesz jednak przygotować sobie ciepłą i aromatyczną kąpiel, do tego włączyć kojącą zmysły muzykę. Działając na kilka zmysłów jednocześnie, wzmocnisz rezultaty.