Rozczarowani swoim życiem marzymy o tym, aby uciec od codzienności. Sądzimy, że będąc kimś innym, żyłoby nam się łatwiej. Ale czy to faktycznie prawda? Bowiem ciągłe porównywanie się sprawia, iż zatracamy radość życia. Gdyby spojrzeć na to racjonalnie, to takie działanie przyniesie więcej strat niż korzyści. Bowiem każdy ma unikalny zestaw cech i doświadczeń na swoim koncie, więc na jakiej podstawie mamy porównywać swoje umiejętności czy też przeżycia do innych. Robiąc to, potęgujemy w sobie lęk. Wówczas w głowie słyszymy myśli, mówiące nam, iż jesteśmy słabi i bezwartościowi. Czy nie lepiej popatrzeć na siebie z innej perspektywy i dostrzec to, co do tej pory nam umykało? Zacząć żyć, a nie tylko czekać na chwilę, kiedy naprawdę będziemy dumni z tego, co robimy. Odważyć się, by stać się osobą, którą zawsze chcieliśmy być.

Po drugiej stronie lęku…  

Pułapka doskonałości

W erze mediów społecznościowych i Internetu bez trudu możemy obserwować życie innych, edukować się, a także poszerzać krąg swoich znajomych. To z jednej strony jest korzystne, ponieważ odnajdujemy inspirację do działania, uczymy się nowych rzeczy, nawiązując przy tym znajomości. Niemniej jednak warto pamiętać, iż ma to także swoją „ciemną stronę”. Bowiem w pewnym momencie łatwo zatracić się w „iluzorycznym świecie”, gdzie wszyscy są „doskonali”. To zaś sprawia, iż nie doceniamy tego, co mamy. Wydaje nam się, że ciągle oddalamy się od ideału. Zarzucamy sobie wtedy niekompetencję czy też brak motywacji. Niekiedy nawet boimy się zrobić cokolwiek, myśląc, że jeśli się nam nie powiedzie, przegramy. Takim podejściem sami „podcinamy sobie skrzydła”, eskalując frustrację. W szczególności dzieje się tak, kiedy bardzo zależy nam na doskonałości, a zapominamy, że ta tak naprawdę nie istnieje. Prawda jest taka, iż w świecie nic nie jest idealne. Choćbyśmy bardzo się starali i tak może nam coś nie wyjść. Czy to jednak powód do tego, aby się obwiniać i panicznie bać porażki?

Paraliżujący lęk

Lęk potrafi skutecznie zniechęcać do działania. Ciągłe analizowanie „czarnych scenariuszy” odbiera nam niezwykle cenny zasób ‒ energię. Jednak czy warto aż tak nadmiernie się wszystkim przejmować? Przecież to czego tak się obawiamy, może się nigdy nie zdarzyć. W tym wypadku wyobraźnia, która jest „krynicą kreatywności”, staje się źródłem naszego cierpienia. Zaś lęk paraliżuje nas, odbierając siły i sprawiając, że odrzucamy ciekawe pomysły. Ileż idei nigdy nie ujrzało światła dziennego, bo ludzie obawiali się krytyki? Ile osób zrezygnowało ze swoich marzeń, uznając je za coś, czego nie da się zrealizować?

Kwestia wyboru

Większość ludzi kojarzy słowo „odwaga” z bohaterami filmów czy też książek. Prawda jest taka, że odwaga tkwi w każdym z nas. To, czy ją w sobie rozbudzimy, zależy od nas. Bowiem codziennie podejmujemy decyzje dotyczące tego, jak kształtujemy nasze życie. Możemy przejść je bezpiecznie, ciągle znajdując wymówki, ratujące nas przed porażką. Albo możemy kroczyć przez życie odważnie, narażając się na niepowodzenia, ale czując dumę z tego, iż przekraczamy granice swojego lęku. Bo w zasadzie czy faktycznie to czego tak się obawiamy, jest aż tak przerażające? Czy może bardziej sami „zaplątujemy się” we własnej spirali myśli? Dlatego też bez choćby odrobiny odwagi trudno zacząć działać. Bowiem bezpieczniej jest tkwić razem ze swoimi pomysłami w zaciszu umysłu, niż przekazać je światu. Jeśli się już na to zdecydujemy, wkroczymy na drogę, prowadzącą do spełnienia w życiu i poczucia, iż działamy w zgodzie ze sobą.

Odwaga do bycia sobą

Aktem odwagi jest również bycie sobą. Kiedy nie boimy się wyrazić swojej opinii, nawet gdy ta nie jest zgodna ze zdaniem większości społeczeństwa. Odwaga to także bronienie swoich wartości, stawianie granic oraz pokazywanie innym owoców swojej pracy. Odwaga jest tym, co pozwala nam tworzyć piękne rzeczy. To ona napędza nas do działania. Dlatego nie bójmy się kroczyć odważnie przez życie, bo niekiedy takie ryzyko może nam się niezwykle opłacić. Zaś my poczujemy dumę z tego, że nie zmarnowaliśmy okazji do dokonania czegoś znamienitego.

Artykuł autorstwa Pauliny Paluch

“Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim, jakim się jest naprawdę”. – Søren Kierkegaard