Wydaje się, że każdy z nas, przynajmniej kilka razy w życiu doświadczył momentu, w którym wiemy, jak wiele jest jeszcze do zrobienia, natomiast w żaden sposób nie możemy znaleźć w sobie motywacji do działania. Wszystkie te pomysły zostają u nas w głowie i tak naprawdę żadnego z nich nie udaje nam się zrealizować. Lenistwo jest przez wielu psychologów określane właśnie jako brak motywacji do działania, brak perspektywy, czy najzwyczajniej w świecie- siły psychicznej, która podniesie nas z kanapy. Okazuje się, że dotknąć może ono nie tylko tych, którzy z wykonywaniem obowiązków z listy – “do zrobienia” – są na bakier, ale także chronicznych pracusiów. Każdy z nas może doświadczyć deficytu wydajności, natomiast powinniśmy uczyć się, jak z tym walczyć, aby nie stało się to codziennością. Dlaczego dopada cię lenistwo i co możesz z tym zrobić? Czytaj dalej aby się dowiedzieć!

“Lenistwo traci, praca zyskuje ostrożna, Nie odkładaj na jutro, co dziś zrobić można”. – Franciszek Karpiński

Mogę wszystko, a nie robię nic! O tym, jak hamuje nas lenistwo

Dzisiejszy świat absolutnie nie zachęca do spędzania całych dni w łóżku, wykonywania jedynie założonego minimum i nieprzejmowania się absolutnie niczym, co nas otacza. Wręcz przeciwnie- dziś gonimy za tym, co większe, lepsze i za tym, co przynosi nam więcej korzyści. Do tego wszystkiego niestety potrzebne jest nam działanie. Monotonne życie potrafi dać się we znaki bardzo szybko i nawet ci, którzy uważają się za domatorów, stroniących od nadmiaru socjalizacji z innymi, potrzebują czasem bodźca właśnie z tej dziedziny. Zwróćmy jednak uwagę na to, że w tym przypadku działanie to podyktowane będzie chęcią zmiany z naszej strony. Poczujemy obowiązek zaspokojenia pewnego rodzaju potrzeb i właśnie po to w życiu sięgniemy. To sprowadza nas do początku rozważań o tym, jak lenistwo hamuje nas na co dzień, bowiem kluczowa tutaj będzie motywacja.

Szkoła lenistwa

Przykład lenistwa obserwowany i badany jest na wielu grupach społecznych, bowiem dotyka ono praktycznie każdego. Najbardziej wyraźny jego wzrost notuje się jednak na czasy szkolne. Dlaczego? Wyobraźmy sobie, że z dnia na dzień musimy nauczyć się praktycznie na pamięć kilku stron podręcznika do historii, czy przyswoić zasady rozwiązywania kolejnych zadań z matematyki. Chociaż wiedza ta teoretycznie może przydać nam się w późniejszym życiu, nie jest to dla nas wystarczającą motywacją. W wieku szkolnym uczymy się niestety głównie dla innych. Po to, aby oceny w szkole zadowalały nauczycieli i rodziców, a kończenie kolejnych etapów zwieńczało świadectwo z czerwonym paskiem.

Z reguły dzieci w wieku szkolnym nie wiedzą, że uczą się przede wszystkim dla siebie. Dopiero wówczas, gdy zdamy sobie sprawę z tego, że to, co robimy, ma przynosić korzyści przede wszystkim nam samym, jest nam dużo łatwiej zmotywować się do działania. To właśnie dlatego z tak wielką trudnością przychodzi rozwiązywanie zadań domowych, czy czytanie o kolejnych bitwach Napoleona. Zamiast tego wolimy poleżeć na kanapie, włączyć ulubiony serial, czy spotkać się z przyjacielem. Biorąc pod uwagę to, że głównym czynnikiem powstawania lenistwa jest brak motywacji- taka kolej rzeczy nie jest w żadnym stopniu dziwna.

Prokrastynacja i trud zmiany

Problem może pojawić się również, kiedy tę motywację już w sobie znajdziemy, ale za nic w świecie nie możemy zabrać się za kolejne czynności, jakie sobie opracowaliśmy. Dlaczego tak się dzieje? Powód jest naprawdę przyziemny. Wyobraźmy sobie tym razem, że codziennie po szkole czy pracy zalegamy na kanapie, zabieramy ze sobą paczkę czipsów, owijamy się w ciepły koc i oglądamy programy, których fabuła skutecznie odciągnie nas od problemów życia codziennego.

Nagle narasta w nas potrzeba zmiany swojego życia i musimy moment błogiego relaksu przed telewizorem drastycznie skrócić, aby mieć czas na przykład na krótki trening. Trening, choć posiada ogrom zalet, nie jest ulubioną częścią dnia ogromnej grupy ludzi. Kojarzy się on z wysiłkiem, potem, trudnościami. Cóż więc dziwnego jest w tym, że nasz organizm mimowolnie będzie się buntował i zamiast walczyć o świetną sylwetkę, będzie wolał odpoczywać w stosie poduszek i koców? Jest to naturalna odpowiedź naszego ciała na wprowadzane do naszego życia zmiany. I to właśnie od nas i naszej silnej woli zależy tutaj, jak ta historia rozwinie się dalej.

Nadmiar obowiązków

Lenistwo bierze nad nami górę również wtedy, kiedy weźmiemy sobie na głowę zbyt dużo. Jako ludzie ambitni, chcący pochwalić się wszystkim tym, czym się zajmujemy, sporządzamy ogromne listy rzeczy do zrobienia i skrupulatnie staramy się je wykonywać. Sęk w tym, że podczas sporządzania takich list bardzo rzadko potrafimy dobrze oszacować chociażby czas, jaki powinniśmy przeznaczyć na realizację wszystkich założeń. Co wówczas dzieje się w naszej głowie?

Wchodząc w kolejny dzień, mając przed sobą podobną listę obowiązków i przed oczami sytuację z wczoraj, kiedy to w pocie czoła biegaliśmy, wykonując każdą kolejną rzecz, zwyczajnie odechciewa nam się działać. Jak możemy, nie widząc realnych pozytywnych efektów, chcieć rozwijać się dalej? Staranny dobór listy zadań i dobre oszacowanie przeznaczonego na nie czasu może być naszym sprzymierzeńcem w walce z lenistwem.

Brak określonego celu

Ciężko działać z ogromnym zaangażowaniem, jeśli nie wiemy, do jakiego celu w zasadzie dążymy. Wizualizacja osiągniętych przez nas założeń jest kluczowa w walce z brakiem zapału o motywacji. Lenistwo natomiast w tym przypadku może nadejść bardzo szybko, jeśli nie zdajemy sobie nawet sprawy, o co walczymy. Brak celu, wyobrażeń o nim lub momentu, do którego chcemy dojść, skutecznie zaprasza lenia do naszego życia. W pewnym momencie przestaniemy się starać, bo nie mamy pojęcia o tym, jak nasze życie może zmienić się na lepsze, jeśli jednak wytrwamy w postanowieniu, czy zaciśniemy zęby na treningu.

Nielubiane zadanie

Lenistwo włącza nam się automatycznie również wtedy, kiedy mamy w perspektywie paru chwil zrobienie czegoś, czego robić nie lubimy. Zamiast rozmyślać o tym, jak nasze życie jest złe, bo musimy pozmywać naczynia, pozwólmy sobie na przykład zrobić to, słuchając głośno muzyki, czy oglądając w tle ulubiony serial. Jeśli nie mamy motywacji do wyjścia z psem, poszukajmy ciekawego podcastu, który zabrzmi w naszych słuchawkach za każdym razem, gdy tylko sięgniemy po smycz. To na pewno zmotywuje nas do wyjścia, a dodatkowo sprawimy frajdę naszemu zwierzakowi.

“Nie pozwól, żeby czas był twoim panem. (…) Jeśli chcesz coś zrobić, weź się do tego. Czas zawsze się znajdzie”. – Diane Setterfield

Brak nagrody za wysiłek

Oprócz braku wyznaczonego celu bardzo często zaproszeniem lenistwa do naszego życia jest także brak nagrody w krótkiej perspektywie czasu. Zmotywowani do osiągnięcia dalekosiężnego celu, powoli tracimy zapał, kiedy nie widzimy wymiernych rezultatów naszych działań. Zamiast rozłożyć sobie drogę na krótsze odcinki i fundować sobie różnego rodzaju nagrody za ich pokonanie, odkładamy wszystko już do momentu osiągnięcia tego, co ma w tak dużym stopniu zmienić nasze życie.

To powoduje, że przestaje nam się chcieć starać, walczyć o coś, co jest z pozoru nieosiągalne i brnąć w zaparte. Pomyślmy o niewielkich nagrodach, jakimi może być lampka wina, wyjście wieczorem za znajomymi, czy odkładany wcześniej zakup wymarzonej torebki. Wszystko to skutecznie odpędzi lenia i sprawi, że na nowo poczujemy motywację do działania.

Działanie bez planu

Kolejnym problemem, jaki stwarza lenistwo, jest podążanie drogą, która nie ma sprecyzowanego toru. Nie sztuką jest zaplanować sobie mniej więcej, co ma być wykonane pod koniec dnia, a później przystanąć już na samym początku, bowiem okazuje się, że do wykonania jednej czynności potrzebna jest jakaś inna tuż przed nią i tak właśnie jedna rzecz zamienia się w kilkanaście. Dlatego też błędne rozpisanie planu dnia może skutkować powrotem na kanapę, zawinięciem się w kocyk i prześledzeniem kolejnego sezonu serialu.

Skrupulatne rozpisanie każdego kroku poszczególnych czynności nie tylko pozwoli nam oszacować wyżej wspomniany zakładany czas na jej wykonanie, ale także nie zaburzy naszej drogi do celu. Ponadto skreślając kolejne niewielkie pozycje z listy, nasza motywacja na pewno wzrośnie. Widząc, jak szybko posuwamy się do przodu, nie będziemy mieli ochoty na stagnację, a sięganie po więcej.

Złe samopoczucie

Lenistwo, którego nie próbujemy nawet pokonać, może mieć odzwierciedlenie w naszym charakterze i tym, jak będziemy się czuli. Zaniedbując obowiązki, nie wykonując planów, omijając szerokim łukiem wszystko to, co dodatkowe, a skupiając się jedynie na tym, co konieczne, możemy znacznie obniżyć poczucie własnej wartości. Wbrew pozorom niewykonany plan dnia poprzedniego wcale nie musi zmobilizować nas do spięcia pośladków w dniu kolejnym.

Może być wręcz przeciwnie. Nasz umysł wiedząc, że i tak nie udało nam się zrealizować nic z założeń, nie będzie chciał walczyć o coś, co na pewno znów się nie uda. Kiedy sobie to uświadomimy, przestaniemy dostrzegać nasze zalety, a zaczniemy widzieć tylko to, że non stop odkładamy obowiązki na bok, a czas, który mamy wykorzystujemy na nic nierobienie. Doprowadzić to może w skrajnych przypadkach do przewlekłego stresu, zaburzeń nerwowych oraz szeregu innych chorób i objawów psychosomatycznych.

Słowo końcowe

Jako ludzie, którzy chcą dziś robić wiele, mamy do spełnienia naprawdę masę oczekiwań zarówno ze strony innych, jak i swojej. Oprócz przeszkód finansowych i zdrowotnych ogromnym szkodnikiem w naszym życiu może być także lenistwo, od którego czasami naprawdę trudno się odzwyczaić.

Istnieje wiele przypadków, w których nawet powinniśmy pozwolić sobie na chwilę błogiego nic nierobienia. Przepracowanie, stres, zbyt duża ilość bodźców- wszystko to upoważnia nas do wzięcia głębokiego oddechu i uświadomienia sobie, że w tym momencie właśnie jest czas na odpoczynek.

Jeśli jednak nie potrafimy zapanować nad tym, jak dużą część naszego życia przeznaczamy na bezcelowe obijanie się i rzeczywiście utrudnia nam to funkcjonowanie, warto pomyśleć o tym, jak z tym walczyć. Wdrażając nawet niewielkie zmiany, jesteśmy w stanie bardzo znacznie podnieść jakość naszej codzienności.

“Lenistwo może wydawać się atrakcyjne, praca daje zadowolenie”. – Anne Frank

Sprawdź też: Jak pokonać lenistwo? Skuteczne sposoby walki z leniem.