Fizyka motywacji. Dlaczego właśnie TY możesz zmienić ten świat?

Fizyka kwantowa mówi, że tak naprawdę nasz “wszechświat” to nieskończona ilość równoległych wszechświatów nałożona na siebie, jak obrazy na siatkę.

To już samo w sobie jest nieprawdopodobne, ale jeszcze bardziej szalony jest wniosek, który z tego wynika:

Jako obserwator “wybierasz”, w której rzeczywistości chcesz być. Gdy dokonujesz wyboru, “przeskakujesz” do innego świata. Nie w takim sensie, że skaczesz sobie po światach jak konik polny Filip po kwiatach, a raczej w sensie dostrojenia się Twojej świadomości do odpowiednich wibracji. Tzn, jeśli umysł to odbiornik, każde Twoje działanie jest jak strojenie go. Coś jak kręcenie pokrętłem w starym radio. To pozwala Ci odbierać taki świat, do jakiego się dostroisz. Masz negatywne myśli? Nie dziw się, że dzieją się negatywne rzeczy. Myślisz pozytywnie? To pewnie już zauważyłeś, że wszystko idzie lekko i po Twojej myśli, nie?

“Ty” znajdujesz się we wszystkich wszechświatach, jakie tylko są możliwe, tzn różne wersje Ciebie są w różnych wersjach świata, ale “Ty” jako “dokładnie Ty”, znajdujesz się tylko w jednym, ale zmieniasz swoje położenie, gdy tylko podejmujesz decyzję, która zmienia bieg wydarzeń.

“Gdy już podejmiesz decyzję. Wszechświat działa na Twoją korzyść”. – R.W.Emerson

Fizyka kwantowa, motywacja, taka sytuacja- dlaczego jestem absolutnie pewien, że właśnie TY możesz zmienić ten świat?

Zatem mam małe wyzwanie: Postaraj się policzyć, ile razy dzisiaj dokonałeś wyboru. To niemożliwe, wiem. Ale oszacuj tak mniej więcej, jak często masz wybór. Jak często możesz zrobić coś dobrego i korzystnego? Nie zawsze daje to natychmiastowy rezultat. Ba! Zazwyczaj na rezultat się czeka. Ale ile wspaniałych rzeczy, ile lepszych światów stoi przed Tobą otworem? Pytanie tylko- czy je wybierasz? A może raczej te, w których są tylko chwilowe przyjemności, jak niezdrowe jedzenie czy oglądanie seriali?

“Na człowieka składają się wybory i okoliczności. Nikt nie ma władzy nad okolicznościami, ale każdy ma władzę wyboru”. – Éric-Emmanuel

Jakiego wyboru dokonasz?

Dzięki wiedzy, że wybory mają tak ogromne znaczenie, możesz:

Wiedzieć, że każdy dzień to nowy świat. Nowa szansa. Każda decyzja to potencjalne spełnienie Twoich marzeń- o ile jest dobra. Każde działanie jest lepsze, niż brak działania.
Zrozumieć, jak duża jest waga Twoich czynów w kontekście budowania lepszej przyszłości, lepszego ja, lepszego świata. Jeśli kiedykolwiek narzekałeś, że świat jest zły, zadaj sobie pytanie- ile robisz, by go zmienić na lepszy? No właśnie.

Skoro zmieniasz bieg wydarzeń za każdym razem, nawet gdy tylko decydujesz, czy zjeść marchewkę, czy czekoladę, jesteś dosłownie kreatorem tego świata.

Cały czas jesteś częścią czegoś większego. Pamiętaj o tym. Możesz sprawiać, by świat był piękniejszy.

Więc znowu mam wyzwanie: Zrób coś, by ten świat był faktycznie piękniejszy!

Iluż to ludzi żyje tak, jakby nie mieli na nic wpływu! Rodzą się, biorą ten świat takim, jaki jest, a najczęściej jeszcze narzekają, że jest zły, a tymczasem oni- sami są źli. Przez swoje lenistwo i zaniedbanie pozwalają na to całe zło. A jak na coś pozwalasz, jesteś temu winien. Jak to zmieniasz- jesteś bohaterem.

Użyj tej nieco szalonej, ale w zupełności logicznej wiedzy, którą właśnie otrzymałeś. Gdyby każdy z nas miał w sobie tę wiedzę i zechciał ją zastosować w praktyce, jak dobry byłby nasz świat? Gdyby każdy dołożył choć cegiełkę do budowania lepszego jutra… tymczasem robią to jedynie najodważniejsi, ci o najczystszym sercu, najbardziej pracowici, albo najbardziej uparci. Dołącz do nich, bo czemu nie? Jeśli żyjesz jak 99% ludzi, godzisz się, by Twoje życie nie znaczyło zbyt wiele. Ot co, umierasz tyle Cię widzieli. A jeśli zmieniasz świat, tworzysz życie, które ma znaczenie dla milionów innych żyć. I na zawsze istniejesz jako suma zmian, której dokonałeś!

“Nasze wybory i czyny ukazują, kim naprawdę jesteśmy. Wszystko, co uczynisz w życiu, zostawia jakiś ślad. Czyny mówią głośniej, niż słowa!”

Pamiętaj:

Gdy zmieniasz świat, zmieniasz siebie samego. Świat odpłaci Ci za dobro, które wykonasz. Dlatego czyń jak najwięcej dobra.
Ty jesteś bogiem. Zachowuj się tak, jak powinien bóg. Jasne, możesz jeść fast foody, palić papierosy i narzekać, ale za każdym razem, gdy masz ochotę to zrobić, zastanów się- Jestem bogiem, czy nie? Jeśli tak, muszę zachowywać się jak bóg.
Jeśli nie zachowujesz się jak bóg, nie wierzysz, że nim jesteś. Jeśli chcesz żyć jak bóg, poczuć się bogiem i faktycznie osiągać boskie rezultaty w czymkolwiek chcesz- bądź bogiem. Czyń dobro, zmieniaj zło w dobro, praktykuj boskie nawyki. Każdy Twój czyn powinien potwierdzać, że czujesz się bogiem.

Uświadom sobie również, że małe kroki dają potężne rezultaty.

To efekt motyla/ efekt kuli śnieżnej. Używaj go. Jak?

Upraszczaj…

Wielu ludzi szuka naprawdę skomplikowanych rozwiązań, gdy mają jakiś problem. Żyjemy w absurdalnie skomplikowanych czasach, oczekując absurdalnie szybkich efektów, gdy stosujemy absurdalnie skomplikowane porady.

Zamiast tego poszukaj najprostszego możliwego rozwiązania i je wypróbuj.

Prostota kryje w sobie potęgę, więc wszystko jest dużo prostsze, niż myślisz. Wystarczy zrozumieć coś na tyle, by stało się proste, a takie będzie. Zrozumienie to Twój cel. Sama wiedza nie wystarcza. Gdy przeczytasz tę książkę, zyskasz wiedzę, ale to od Ciebie zależy, czy zmienisz ją w zrozumienie.

Wyzwanie: Przypomnij sobie 3 sytuacje w swoim życiu, gdy nie doceniłeś czegoś prostego, a następnie okazało się, że to działa doskonale.

Słowo końcowe

Zatem, reasumując: nie musisz być ani najlepszy, ani najbogatszy, ani najmądrzejszy, by zmienić świat. Często zmiana to nie jest gwałtowny proces. Ba, najczęściej to suma malutkich zmian, których dokonujesz dzień po dniu. Sukces to suma WYBIERANIA kroków, które doniego prowadzą, dzień po dniu. Czy trwa to rok, czy dziesięć lat- to właśnie małe kroki są składową drogi do każdego Twojego celu czy marzenia.