Każdy z nas marzy o wolności, tylko pomyśl, co rozumiesz pod tym pojęciem.  Wolność finansowa to nieco utopijne pojęcia i bardzo trudno tak realnie ją osiągnąć, co wcale nie oznacza, że nie powinniśmy do niej dążyć. Wcale nie chodzi w niej o siedzenie pod palmami i nic nie robienie, ale potencjalną możliwość, że możemy tak zrobić. Ważne, by uporządkować swoją hierarchię i dążyć do realizacji celu, pokonując kolejne kroki w drodze do wolności finansowej. Jak dojść do wolności finansowej i nie martwić się o pieniądze? Oto siedem kroków, które musisz pokonać, by dojść do wolności. Zaczynamy!

“Jeśli się urodziłeś biedny, to nie twoja wina, ale jeżeli umrzesz biedny, to już twoja wina”. – Bill Gates

Hierarcha finansowa. 7 kroków by dojść do wolności finansowej

#01 Zaspokajanie podstawowych potrzeb

To pierwszy próg zarobkowania. Brutalnie określany jest czasem jako minimum socjalne. To okres, gdy zarabiamy tylko tyle, by starczyło nam na zaspokojenie najważniejszych, elementarnych potrzeb, wymaganych przez naszą fizjologię. Zarabiamy tylko tyle, by jeść, pic i nie spać na ulicy. Z tego progu powinniśmy uciekać jak najszybciej, bo każda chwila to strata naszego życia.

#02 Spłata długów

Zwykle bywa tak, że gdy zbyt długo pracujemy tylko po to, by zaspokoić podstawowe potrzeby, zaczynamy wpadać w długi. Teoretycznie nie ma w tym nic dziwnego, w końcu nikt nie chce żyć jak asceta, zwłaszcza gdy dookoła jest tak wiele pokus. To dlatego zadłużamy się i zupełnie bez sensu wydajemy nie swoje pieniądze, zapominając, że nikt nie pożycza nam ich bezinteresownie i ze za każdą złotówkę trzeba będzie zwrócić kilka groszy więcej. Dopóki nie wyjdziemy z długów, przynajmniej tych komercyjnych, nie uda nam się wejść na wyższy poziom.

#03 Zabezpieczenie

Jest tylko jeden sposób, aby ponownie nie wrócić do zaciągania pożyczek. To zapewnienie sobie bezpieczeństwa, a do tego potrzebny jest fundusz awaryjny, który pokryje niespodziewane wydatki i poduszka bezpieczeństwa finansowego, która przyda się, gdy np. stracisz pracę. Nie przerażaj się, jeśli udało ci się spłacić długi, uzbieranie pieniędzy na rezerwowych kontach, to już dla ciebie „bułka z masłem”.

“Pieniądze, które mamy, są narzędziem wolności. Pieniądze, za którymi się uganiamy, narzędziem niewoli”.

#04 Poprawa jakości życia

To całkowicie normalne, że jeśli dość długo ograniczaliśmy swoje wydatki i hamowaliśmy się, w końcu przychodzi moment, gdy chcemy żyć pełnia życia i wydawać to co zarabiamy. Tylko na tym etapie łatwo wpaść w pułapkę inflacji kosztów życie. To ciekawe zjawisko, które oznacza, że im więcej zarabiamy, tym więcej wydajemy, bo zwyczajnie wydaje nam się, że możemy sobie na to pozwolić. W ten sposób łatwo wracamy do poziomu pierwszego i ponownie pracujemy tylko po to, aby zaspokoić nasze potrzeby, tyle że nieco większe.

#05 Szukanie dodatkowych źródeł pozyskiwania pieniędzy

Zasada jest prosta: zarabiać coraz więcej, utrzymując koszty życia na stałym poziomie. To, dlatego powinniśmy nieustannie szukać nowej pracy i przynajmniej raz na pół roku chodzić na rozmowy kwalifikacyjne i starać się o coraz lepiej płatną pracę. Nie powinniśmy też zaprzestawać poszukiwania coraz to nowych źródeł dochodów, aby nie być skazanym tylko na jednego pracodawcę.

#06 Inwestowanie

Pieniądze, które masz, musisz zapędzić do pracy. To inwestowanie. Nie zapominaj tylko, że zawsze jest to ryzykowne i wcale nie takie proste. Inwestowanie wymaga czasu, zaangażowania, a przede wszystkim wiedzy. Nigdy nie wolno lokować swoich pieniędzy w instrumenty, których nie rozumiesz i zawsze trzeba pamiętać o ryzyku.

#07 Wolność finansowa

To główny cel, do którego wszyscy powinniśmy dążyć. Osiągniecie wolności finansowej, która nie tyle pozwala nam niepracowanie, ile po prostu daje nam szansę na taką pracę, którą lubimy, która sprawia nam przyjemność, daje satysfakcję i nie musimy, ale chcemy ją wykonywać. Niestety, zbyt często na poprzednich etapach naszej drogi, zwyczajnie musimy zarabiać pieniądze, a to zwykle wymaga wyrzeczeń i kompromisów. Wolność finansowa daje nam szansę na to, by patrzeć na pracę jako miejsce rozwoju i samorealizacji, a nie takie, gdzie chodzimy „z musu”.

“Pieniądze są tylko środkiem, by móc przestać myśleć o pieniądzach”. – Louis Aragon

Sprawdź też: Jak zdobyć bogactwo? Cenne rady od najbogatszego człowieka w Babilonie