Rudzi są wredni, prawda? Niemcy skrupulatni, a Żydzi potrafią liczyć pieniądze. To stereotypy, a co najgorsze takie wiarygodne, a więc powtarzamy je i zupełnie bezsensownie w nie wierzymy. To mity, ale powtarzane setki razy wydają się nabierać mocy sprawczej i mamy w nie ogromną wiarę. Powtarzamy je i lepiej nam się żyje, bo nasz schemat myślenia wydaje się całkowicie poukładany. W co wierzymy najbardziej i dlaczego nam wygodnie z tą wiarą? Jak nie myśleć o pieniądzach? Oto 10 popularnych stereotypów finansowych, w które niepotrzebnie wierzysz. Zaczynamy!

“Dobrobyt to sposób życia i myślenia, nie tylko pieniądze czy rzeczy. Bieda to sposób życia i myślenia, nie tylko brak pieniędzy czy rzeczy”. – Eric Butterworth

Jak nie myśleć o pieniądzach? 10 stereotypów o finansach, w które niepotrzebnie wierzysz

#01 Za mało zarabiam, żeby oszczędzać

Powtarzają to wszyscy: ci, którzy zarabiają najniższą krajową, ale i ci, którzy mają zdecydowanie więcej niż przysłowiowa średnia. Nie lubimy oszczędzać, nie chcemy myśleć o tym, co czeka nas na starość. Wolimy żyć tu i teraz i w ogóle nie myśleć, zwłaszcza że zupełnie nie rozumiemy, jak wielkie znaczenie mają nawet małe kwoty, pod warunkiem, że odkładamy je systematycznie.

#02 Umiem liczyć

Gorąco wierzymy w to, że świetnie liczymy i w dodatku znamy się na interesach. To nasze narodowe przyzwyczajenie: wiemy wszystko o polityce, medycynie i ekonomii. Nawet nie chce nam się słuchać lekarzy, czy ekspertów finansowych, bo przecież wiemy lepiej. Tak samo jest z liczeniem, a im mniej skrupulatnie liczymy, tym więcej pieniędzy przecieka nam przez palce.

#03 Finanse są trudne

Z drugiej strony, uwielbiamy to zaprzeczenie. Finanse są trudne, liczenie jest nudne, a my jesteśmy humanistami, stworzonymi do czytania poezji. Nie finanse nie są trudne, tylko jesteśmy leniwi i nie chce nam się nad nimi panować.

#04 Jestem za młody, aby myśleć o emeryturze

Zawsze mamy jeszcze czas i najpierw jesteśmy za młodzi, a potem zbyt starzy i to już nie ma sensu. Tylko w ogóle nie myślimy o czasie, który płynie szybko, a przy tym o tym, że nikt nam tej emerytury nie podaruje i tak naprawdę możemy liczyć tylko na siebie. Im wcześniej zaczniemy, tym mniejszymi wyrzeczeniami będzie okupione odłożenie na nią pieniędzy.

#05 Prowadzenie budżetu domowego to nuda

Po raz kolejny, to nie musi być nuda, bo wszystko zależy od tego, jak i kiedy to robimy. W dodatku nawet jeśli śmiertelnie cię nuży to zajęcie, pomyśl w ten sposób: czy w pracy robisz wyłącznie fascynujące rzeczy? Niekoniecznie, a spędzasz w niej 40 godzin tygodniowo, po to, by zarobić pieniądze. To, dlaczego, żal nam jeszcze godziny, by zając się tym, na co je wydajemy.

#06 Trzeba mieć swoje mieszkanie

To stwierdzenie mogłoby być prawdziwe, gdyby faktycznie dotyczyło „swojego”. Tymczasem najczęściej mamy mieszkania, które są własnością banków, a nie naszą, bo kupione są na kredyt. To wcale i nie zawsze jest dobra decyzja.

#07 Trzeba kupić nowy samochód

To wielka batalia salonów samochodowych, które wciąż walczą o nowego klienta. Tymczasem samochód już wyjeżdżając z salonu, traci 30% na wartości. Nie ma gorszego zakupu.

#08 Dopóki masz pracę nie szukaj nowej

To bardzo częsty błąd, który szczególnie dotyczy tych urodzonych w latach 60 i 70. To oni najbardziej mają wpisany w głowę kod pracy w jednym miejscu aż do emerytury. Tymczasem pracy powinniśmy szukać stale i przynajmniej raz na pół roku chodzić na rozmowy kwalifikacyjne, po to, by znać swoja wartość na rynku pracy.

#09 Oszczędni ludzie dochodzą do majątków

To kolejny mit, bardzo złudny. Same oszczędności to zwyczajnie za mało, aby dorobić się majątku. Trzeba jeszcze umieć je zainwestować, w taki sposób, by przynosiły zyski.

#10 Pierwszy milion trzeba ukraść

To mit, który mamy wpajany już w szkole. Polacy kochają bohaterów, którzy z szablami rzucają się na czołgi, za to niespecjalnie szanują ludzi, którzy uczciwie pracują całe życie, oszczędzają i mają zmysł do pomnażania pieniędzy. Takich traktujemy ze wzgardą, bo nie chcemy uwierzyć, że my moglibyśmy być w dokładnie takiej samej sytuacji, gdybyśmy się postarali. To dlatego wolimy powtarzać, że każdy bogaty człowiek jest nieuczciwy.

“Mój biedny ojciec często mówił „Wolę być szczęśliwy niż bogaty.” Mój bogaty ojciec mówił „A nie lepiej być i szczęśliwym, i bogatym?”” – Robert Kiyosaki

Sprawdź: Jak myśleć lepiej o pieniądzach? Psychologia pieniędzy ponadczasowe lekcje o bogactwie

A Ty jak myślisz o pieniądzach?