To, co dzieje się wokół nas, sprawia, że poziom stresu całego społeczeństwa gwałtownie rośnie. Niepokój związany z sytuacją polityczną, społeczną, gospodarczą, finansową to stała pożywka dla naszego stresu. Żeby było jasne – doskonale rozumiemy, że teraz trudno nam wszystkim o utrzymanie spokoju, ale warto jednak spróbować o niego zawalczyć.

Zasada 48 godzin

Boisz się, że rosnąca inflacja sprawi, że twój domowy budżet się załamie? Stresują cię rosnące raty kredytu? Boisz się wojny, konfliktów na tle politycznym i społecznym? Chcesz pomagać, ale jednocześnie ma poczucie, że uciekają z ciebie wszystkie siły? Spróbuj wprowadzić zasadę 48 godzin. Nasz świat jest w tym momencie tak nieprzewidywalny, że planować to możemy tak naprawdę na dwa dni do przodu. Zastanów się, co w ciągu tych 48 godzin możesz zrobić dla bezpieczeństwa swojego i najbliższych, jakie działania możesz podjąć, jakich wyborów dokonać. Staraj się myśleć krótkofalowo, bo to bardzo niepewna odległa przyszłość staje się jednym z kluczem stymulantów naszego stresu.  

Spróbuj wyciszyć emocje

Wiemy doskonale jak trudne jest to zadanie, kiedy docierają do ciebie dziennie setki niepokojących informacji i wiadomości. Warto być może jednak ograniczyć ich dopływ. Postaw na jedno, sprawdzone źródło, sprawdzaj wiadomości raz albo dwa razy dziennie, a poza tym koncentruj się na tym, co wokół ciebie. Skorzystaj z naturalnych sposobów na wyciszenie emocji. Pomóc może olejek Frankincense z kadzidłowca.

Znajdź chwilę na bycie tu i teraz, rozetrzyj odrobinę olejku na nadgarstku albo połóż kroplę na czubku palca, odsuń pod nos i głęboko oddychaj.  Kadzidło uspokaja i oczyszcza umysł, uwalnia emocje, wywołuje poczucie ciepła i lekką euforię – wystarczy jeden wdech, żeby poczuć natychmiastowe rozluźnienie. Z olejków eterycznych może ci pomóc także olejek lawendowy albo tonik na nerwy, jakim jest olejek z bergamotki.

Ćwiczenia oddechowe, medytacja, joga

Nie pozwól aby strach przejął nad tobą kontrolę. Możesz z nim walczyć różnymi sposobami. Bliskość domowników, spotkania z ważnymi dla ciebie osobami, słuchanie podcastów podpowiadających, jak sobie radzić w aktualnej sytuacji z towarzyszącym nam nieustannie napięciem nerwowym to wszystko cenne i dobre pomysły. Z pewnością wiele może ci dać praktyka oddechowa polegająca na połączeniu głębokich wdechów i wydechów ze spinaniem i rozluźnieniem mięśni. Pomóc może także joga, wiele jej asan pozwala rozluźnić ciało, uwolnić napięcia.

Możesz podczas takiej praktyki dyfuzować również olejki, które pomogą ci w wyciszeniu. W końcu wszelkiego rodzaju praktyki medytacyjne, wdzięczność, wizualizacja – to sposoby pracy z własnym umysłem, które również na krótszą i dłuższą metę mogą przynieść ukojenie. Im lepiej rozumiesz, jak działa twój umysł, na czym się fiksuje, co utrudnia mu wyjście z zaklętego kręgu, tym lepiej z czasem uczysz się z tym walczyć i pokonywać stres.