Brakuje Ci chęci do życia, a swoją egzystencję uważasz za ciągłą walkę? Czujesz się zmęczony i brakuje Ci sił? Aby wstać do pracy, potrzebujesz mocnej kawy, a później jeszcze kilku w ciągu dnia, by jakoś funkcjonować? Być może udajesz przed sobą i bliskimi, że wszystko jest w porządku. Ale gdzieś w głębi duszy masz poczucie, że tak naprawdę Twoja kondycja psychiczna i fizyczna jest kiepska. Boisz się, że nie dasz rady dłużej tak funkcjonować i jak tak dalej pójdzie to zwariujesz?

Przede wszystkim mam dla Ciebie dobrą wiadomość – dasz radę! I nie piszę tego, jak kiepski, internetowy trener personalny, który chce Cię pocieszyć za wszelką cenę. Mam raczej na myśli fakt, że ludzie „dają radę” w dużo, dużo cięższych sytuacjach, niż Twoja.

Nie oznacza to oczywiście, że Twoje problemy mają mniejszą wagę. Jednak warto uświadomić sobie, że skoro ktoś był w stanie przeżyć np. wojnę, siedząc w okopach, bojąc się o swoje życie cały czas, prawie nie śpiąc i przeżywając niewyobrażalny stres, gdy widział śmierć swoich bliskich i kolegów, oznacza to, że jesteśmy w stanie naprawdę dużo znieść.

Niemniej – gdy Twoja sytuacja jest kiepska, nie masz obowiązku tego znosić. Powinieneś wręcz zmobilizować się, by to zmienić. Poznaj 3 kluczowe objawy przemęczenia oraz skuteczne sposoby, jak w takiej sytuacji sobie pomóc i odzyskać siły!

Oto 3 najważniejsze objawy przemęczenia i sposoby jak odzyskać siły

#01 Problemy ze snem

“Czym sen dla ciała, tym przyjaźń dla ducha – odświeża siły”. – Cyceron

Sytuacja jest o tyle paradoksalna, że im mniej śpisz, tym większe jest ryzyko wystąpienia przemęczenia. A gdy jesteś przemęczony, zwiększa się ryzyko problemów z zasypianiem i śpisz jeszcze mniej. Jest jednak kilka dobrych sposobów, by przerwać to błędne koło.

Przede wszystkim warto pamiętać o podstawach. Chodź do łóżka i wstawaj o tych samych porach. Może Ci się to wydawać zbyt banalne, by działało, więc ignorujesz te zalecenia. Jednak uwierz, że nic nie tracisz, gdy spróbujesz tej metody, a zyskać możesz naprawdę sporo.

Ahh, no tak- umknie Ci zapewne kilka godzin, które prawdopodobnie przeznaczyłbyś na oglądanie telewizji, czy przeglądanie Internetu wieczorem. Być może nie wiesz, ale światło z ekranów (laptopów, monitorów, smartphonów itp.) zaburza produkcję melatoniny. Gdy korzystasz z urządzeń elektronicznych przed snem Twój mózg dostaje sygnał, że nadal jest dzień. Melatonina to hormon snu, więc wystawiając się na światło ekranów wieczorem, popełniasz ogromny błąd, bo pogarszasz jakość swojego snu.

Kolejną rzeczą, o której trzeba pamiętać, jest wietrzenie pokoju. Organizm naturalnie obniża swoją temperaturę w nocy. Dlatego też jeśli w pokoju masz saunę, Twoje ciało musi się intensywnie pocić, by odpowiednio dostosować swoją temperaturę. W efekcie wstaniesz odwodniony i jeszcze bardziej zmęczony. Dlatego lepiej, kiedy w Twojej sypialni jest trochę za zimno, niż za ciepło.

Jeśli stosujesz te sposoby, a nadal kiepsko śpisz, wypróbuj “programowanie podświadomości metodą Paula McKeena” dostępne na YouTube. Jest to autohipnoza, którą warto słuchać przed snem. Wprowadza ona do Twojej podświadomości pozytywne przekonania na Twój temat. A oprócz tego – niesamowicie szybko się przy niej zasypia.

Aby lepiej sypiać możesz też wypróbować suplementy z melatoniną. Zamiennie możesz używać suplementu z melisy, waleriany, albo kozłka lekarskiego. Jednak nie stosuj ich zbyt długo, aby się nie przyzwyczajać i nie uzależnić się od stosowania suplementów.

Sprawdź: Skutki braku snu, o których powinieneś wiedzieć.

#02 Brak koncentracji

“Koncentracja jest sekretem siły”. – Ralph Waldo Emerson

Gdy czujesz, że nawet drobne rzeczy są w stanie zaburzyć Twoje skupienie, a także że nie wykonujesz już powierzonych Ci zadań tak sprawnie, jak kiedyś, miej na uwadze, że to jedna z oznak przemęczenia.

Za Twoją zdolność do koncentracji odpowiada serotonina. To jeden z najważniejszych neuroprzekaźników, zwany czasem “hormonem szczęścia”. Jej niski poziom zaobserwować można u ludzi z depresją czy fobiami. Najwyższy poziom serotoniny mają zaś ludzie pod wpływem psychodelików takich jak np. MDMA lub LSD, choć oczywiście nie polecam ich stosowania. To nie jest tekst, który ma zachwalać działanie narkotyków. O co to nie.

Chodzi raczej o to, by podnieść ilość serotoniny na stałe i utrzymywać ją na właściwym poziomie. Dobrym na to sposobem jest np. stosowanie ekstraktu z dziurawca. To ziele, jak wykazano, w leczeniu łagodnych form depresji sprawdza się nawet lepiej od leków SSRI (selektywne inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny).

Niestety, istnieje sporo przeciwwskazań do jego stosowania, więc skontaktuj się z lekarzem, zanim zakupisz suplement, by sobie nie zaszkodzić. Przede wszystkim nie można pod wpływem dziurawca wychodzić na słońce i na solarium, bo może wystąpić efekt fotouczulający. Łączenie dziurawca z lekami na depresję może być nawet śmiertelne. Dziurawiec może też zmniejszyć skuteczność antykoncepcji hormonalnej.

Jednak jeśli nie leczysz się na żadne choroby, nie opalasz, ani nie stosujesz tabletek antykoncepcyjnych, może być naprawdę korzystny dla Twojej kondycji psychicznej.

Warto także spożywać dużo nasion słonecznika i pestek dyni, bo zawierają cenny aminokwas – tryptofan, który uczestniczy w produkcji serotoniny.

Sprawdź: Sztuka błyskawicznej koncentracji. Dlaczego tracimy koncentrację i jak odzyskać skupienie?

#03 Częste sięganie po używki

“Papierosy i alkohol słusznie nazywane są używkami, gdyż używają człowieka”. – Andrzej Majewski

Jedną z używek, po które najczęściej sięgamy, gdy czujemy się wypaleni lub pozbawieni sił, jest kawa. Zwiększa ona stężenie dopaminy, czyli kolejnego ważnego neuroprzekaźnika, który odpowiada za motywację do działania i jednocześnie uczucie satysfakcji po wykonaniu tego zadania.

Dodatkowo kawa zwiększa ilość kortyzolu i adrenaliny – a są to hormony stresu. Jeśli zauważyłeś, że pijesz coraz więcej i więcej kawy, prawdopodobnie ma to związek z uczuciem przemęczenia, które starasz się w ten sposób maskować.

Polecam Ci ograniczyć ilość kawy do niezbędnego minimum. Co prawda masz dzięki niej przez pewien czas więcej energii, ale potem jej poziom drastycznie opada. Zamiast kawy pij zieloną herbatę, która nie powoduje efektu „zejścia”, bo kofeina w niej zawarta przyswaja się stopniowo. Dodatkowo l-teanina, którą znajdziesz w herbacie, podnosi poziom serotoniny.

Inną używką o kompletnie innym profilu działania lubianą przez osoby zmęczone życiem, jest alkohol. Substancja ta zwiększa stężenie GABA w mózgu. Kwas gamma-aminomasłowy, bo o nim mowa, to neuroprzekaźnik uspokajający – redukuje stres i mocno uspokaja. Problem w tym, że alkohol niszczy receptory, do których przyłącza się GABA, co powoduje, że dana ilość tego związku chemicznego nie działa już na Ciebie tak samo dobrze i potrzebujesz go coraz więcej i więcej. Dlatego właśnie tyle osób popada w alkoholizm. Dawka potrzebna do upojenia staje się coraz większa.

Najlepszą jak do tej pory odkrytą metodą naturalnego podniesienia poziomu GABA jest ćwiczenie jogi. Pół godziny dziennie wystarczy, by nawet o 31% zwiększyć produkcję kwasu gamma-aminomasłowego. Dodatkowo joga, jak każdy sport, podnosi poziom dopaminy i serotoniny. Rozluźnia także mięśnie, dzięki czemu szybciej się regenerujesz i lepiej śpisz. Nic tylko korzystać!

Sprawdź: 6 najlepszych sposobów na przełamanie złego nawyku

Uwagi końcowe

Oczywiście istnieje dużo więcej symptomów przemęczenia i wypalenia zawodowego, ale w tym artykule skupiliśmy się na najważniejszych z nich. Aby lepiej zgłębić temat, polecam Ci poszukać większej ilości informacji. Pamiętaj także, by udać się do lekarza, jeśli czujesz, że jesteś na skraju wytrzymałości i nie dasz rady sam sobie pomóc – to żaden wstyd. Wręcz przeciwni, udanie się do specjalisty świadczy tylko o Twoim zdrowym rozsądku i trosce o zdrowie. Przed zastosowaniem jakichkolwiek suplementów diety, skonsultuj się z lekarzem, by mieć pewność, że będą dla Ciebie bezpieczne.

“Otrząśnij z siebie całe zmęczenie, rzuć je wiatrowi na zatracenie. Zaśnij spokojnie, mając nadzieje, że poryw wiatru dobro przywieje”.

A Ty jakie znasz sposoby na przemęczenie? Co robisz, aby odzyskać siły?