Co robią aby przyjaźń przetrwała? Z przyjaźnią jest jak z miłością, ponieważ dość często przyjaciółmi nazywamy ludzi, którzy w rzeczywistości nimi nie są. To tylko nasze subiektywne odczucia. Tak samo w miłości mówimy niekiedy, że kogoś kochamy a tak naprawdę jesteśmy nim tylko zauroczeni. Współczesne czasy są trudne dla przyjacielskich relacji. Utrudniła to nie tylko pandemia Covid-19, ale wcześniej zrobiły to media społecznościowe. Wolimy wymieniać się tekstowymi wiadomościami niż porozmawiać twarzą w twarz. Wolimy zobaczyć się na wideo czacie niż spojrzeć sobie bezpośrednio w oczy.
Prawdziwa przyjaźń, czyli co zrobić aby przetrwała?
Patrzymy jedynie w ekran
Nasze spotkanie, czyli podtrzymywanie łączącej nas więzi, zakłóca nam współczesna technologia. Kiedy już dojdzie do spotkania w realnej rzeczywistości, wolimy patrzeć jedynie w ekran naszego smartfona czy innego iphone’a. Co chwilę przenosimy się do wirtualnego świata, bo tak dobrze już go znamy, że zapomnieliśmy jak dobrze było nam w tym realnym…
Rozmawiamy jednocześnie przeglądając Facebooka, Instagrama, Tik-Toka… Kiedy do naszej „rozmowy” wkrada się milczenie, rozchodzimy się. Każdy z nas w swoją stronę. Jesteśmy niewolnikami technologii. Nie wyobrażamy sobie wyjść z domu bez telefonu. Tam jest wszystko to, czego pozornie potrzebujemy – internet, zegarek, portfel, aplikacja do liczenia kroków, spalanych kalorii, słuchania muzyki, audiobooka czy podcastu. Zagłuszamy ciszę dookoła nas. I nie jest to może aż takie złe ale w tym zagłuszaniu możemy nie usłyszeć głosu drugiego człowieka…
To nie przyjaźń tylko miło spędzony czas
Cudownie, jeżeli mamy wśród nas osoby, z którymi można wyjść do klubu, na imprezę kulturalną taką czy inną, wyjechać za miasto, zimą na narty a latem na żagle. Nie każdy ma takie towarzystwo. Wielu z nas go jednak potrzebuje. I takich ludzi nazywamy przyjaciółmi, ale… No, właśnie. Ilu z nich zajmie się nami w sytuacji nagłej choroby? Ilu z nich nas w tym czasie odwiedzi, przyniesie lekarstwa z apteki, zrobi ciepłej herbaty? Przyjaciele to ludzie, którzy są z nami, są blisko nas nie tylko wtedy gdy miło spędzamy razem czas. Przyjaciel nie przewija się przez nasze życie, on w nim jest obecny cały czas. To znajomość, której nie buduje się latami, bo zawiera się ją stosunkowo szybko ale nie jest ona gwarantem przyjacielskiej więzi czy relacji.
Przyjaciel nie musi o mnie wiedzieć wszystkiego
Cudownie jest mieć człowieka, przed którym nie musimy zakładać maski. Cudownie jest, kiedy mamy obok siebie kogoś, przy kim możemy pokazać słabość a mimo to nie zostaniemy przez tę osobę odrzuceni. Przyjaźń to nie jest relacja wzajemnego „obnażania” się przed sobą. Przyjaciele nie muszą wiedzieć o nas wszystkiego. Prawdziwy przyjaciel zaakceptuje nasz własny, osobisty obszar, który jest tylko nasz i do którego nie będzie wchodził z butami. On na pewno też takowy ma. Czy to oznacza, że skoro mamy przed sobą tajemnice to nie jesteśmy przyjaciółmi? Nie! Działamy bowiem zgodnie ze swoją naturą.
Przyjaciel nie musi akceptować wszystkich moich wad
Bezwarunkowa akceptacja jest w przyjaźni niezbędna. Nie mniej jednak nie chodzi w niej o to, by nasz przyjaciel godził się na wszystko, co robimy i każde nasze zachowanie, w pełni tolerował. Przyjaciele to osoby nam życzliwe. Potrafią nas konstruktywnie skrytykować a także przestrzec przed konsekwencjami naszych różnorakich pomysłów, które chcemy wdrożyć w życie.
Przyjaciel nie jest receptą na rozwiązanie wszystkich moich problemów, ochroną przed konsekwencjami moich nierozsądnych czynów czy załatwienia za mnie wszystkich trudnych spraw z jakimi aktualnie się zmagam. Przyjaciel zawsze zasygnalizuje nam, że coś jest takie jak nam się może wydawać. Potrafi, robiąc to we właściwy sposób, mówić o trudnych dla nas rzeczach, bez oceny i zadawania nam mentalnych, psychicznych ran. Tutaj chodzi także o to, by nie zrzucać odpowiedzialności za swoje życie na innych, szczególnie na przyjaciół. Niekiedy, po prostu, oczekujemy zbyt wiele…
Przyjaciel nie zawsze musi mieć dla mnie czas
Jeżeli będziemy dzwonić do naszych przyjaciół codziennie o 2.00 w nocy, to po jakimś czasie będą oni mieć nas dość. Czasami wydaje nam się, że przyjaciel to nasz sługa, który winien być dostępny przez całą dobę i o każdej jej porze. On też ma swoje życie a my niekiedy nie potrafimy zachować pewnej równowagi między tym, co dajemy naszym przyjaciołom a tym, co od nich bierzemy. Przyjaźń nie jest żadną formą zależności. Nie powinna nią być! Prawdziwa przyjacielska relacja nie zachodzi także wówczas, kiedy uwieszamy się na drugiej osobie, niczym roślina o nazwie bluszcz.
Trwała przyjaźń? Niekoniecznie
Każda przyjaźń wymaga dojrzałości. Wbrew pozorom takimi relacjami, choć najbardziej naturalnymi, nie są przyjaźnie z dzieciństwa. Prędzej przetrwają przyjacielskie związki z okresu studiów, ponieważ na studiach, jesteśmy już osobami bardziej dojrzalszymi. Dojrzałość w przyjacielskiej relacji, im większa, tym zapewnia większe jej przetrwanie.
Przyjaźń, która przetrwa
W przyjaźni istotna jest jakość tej konkretnej relacji. Jakość opiera się na naprawdę silnej więzi łączącej przyjaciół. Nie musimy składać sobie okazjonalnych życzeń, by nasz przyjaciel wiedział, że dobrze mu życzymy cały czas, nie tylko od święta. Jednak gdy przyjaciel nie znajdzie czasu dla swojego przyjaciela, gdy ten będzie potrzebował jego wsparcia, wówczas taka relacja może zostać zachwiana.
Przyjaźń wyklucza małostkowość, czyli próby wychowywania czy w jakikolwiek sposób zmieniania człowieka, którego uważamy za naszego przyjaciela. W zamian za to, warto obdarzać go pokładami własnej akceptacji. Bycie obok, wysłuchanie, wsparcie, niekrytykowanie i nie narzucanie własnego obrazu świata – to recepta na przyjaźń, która przetrwa wszelkie próby. Umiejmy w nawale codziennych obowiązków znaleźć czas , by okazać naszemu przyjacielowi, dać mu do zrozumienia jak ważną i cenną jest on postacią w naszym życiu.
Przyjaźń, która jest zadbana
Lubimy idealizować nasze związki, także te przyjacielskie i często to robimy. Nie wystarczy raz określić relacji, która będzie nas łączyć z drugą osobą, bo założenie, że tak już będzie i pozostanie niezmienne to całkiem błędne… założenie. Przyjaźni nie tworzą tylko miłe chwile, które wspólnie przeżywamy. Tak samo jest w każdym innym związku. Jeżeli pojawiają się trudne momenty a pojawią się na pewno, przetrwamy je razem albo wcale… Każda ekstremalna sytuacja to największy z możliwych sprawdzianów, jakie czekają nas i naszych przyjaciół. Już sama obecność bliskiej osoby, w trudnych chwilach daje nam poczucie tego, że przy niej jesteśmy bezpieczni. Głęboka więź z drugim człowiekiem to zastrzyk siły oraz energii. W przyjaźni niczego tak naprawdę nie oczekujmy ale za to, bądźmy na wszystko gotowi.
Autor: Michał Szewczyk – od 2016 roku związany z serwisem Giełda Tekstów. Copywriter piszący artykuły z zakresu psychologii, prawa, finansów oraz każdego innego tematu, który go zainspiruje. Lubi słuchać podcastów zarówno psychologicznych jak i kryminalnych, przedstawiających autentyczne zbrodnie lub niewyjaśnione zaginięcia. Pisanie stanowi nieodłączny element jego codzienności
Sprawdź też: Przyjaciel czyli kto? Cechy prawdziwego przyjaciela
Podoba Ci się? 
i rośnij z nami w siłę!
