Pragnąc osiągnąć sukces w wybranej przez siebie dziedzinie, jedno jest pewne. Pojawią się po drodze, prędzej czy później, poważne wyzwania. Wiąże się z nimi nieodmiennie podejmowanie ryzyka. Pójście krok dalej zawsze wymaga odwagi i bez niej niewiele się zrobi. Warto zatem dowiedzieć się jakie korzyści może to przynieść. Oto dlaczego warto podejmować ryzyko. Zaczynamy!
„Zaryzykuj! Zaryzykuj cokolwiek! Nie dbaj o opinię innych, o ich głosy. Zrób dla siebie najtrudniejszą na świecie rzecz. Działaj dla siebie. Zmierz się z prawdą”. – Katherine Mansfield
Ryzyko – co trzeba uwzględnić na samym początku?
Przede wszystkim najważniejsze jest rozróżnienie dwóch kwestii. Jeśli podejmuje się ryzyko, to dobrze jest wziąć pod uwagę wszelkie możliwe scenariusze. Te pozytywne, jak i negatywne. Należy przygotować się na to, co można zyskać i co stracić. W przypadku drugiej sytuacji istotne jest to, na jaką stratę można sobie pozwolić. Czyli jest to wykalkulowane ryzyko. Niech za przykład posłuży chociażby jakaś inwestycja. Nie każda jest przecież trafna i trzeba oszacować, na jakie koszty narazić może niepowodzenie. Takie podejście jest zdroworozsądkowe. Jest się w stanie zapanować nad zaistniałym problemem i przejść nad nim do porządku dziennego. Chwilowe potknięcie niczemu nie zaszkodzi.
Mniej rozważna jest nieprzemyślana decyzja i postawienie wszystkiego na jedną kartę. Tutaj ma się do czynienia z hazardem, a nie z ryzykiem, nad którym można przejąć kontrolę. Każdy sukces np. w biznesie często nie jest dziełem przypadku tylko konkretnego planu i właściwych działań. Ewentualne ryzyko jest wliczone i kiedy coś pójdzie nie po myśli to i tak nie zaszkodzi to całemu przedsięwzięciu. Inaczej wygląda to w rzucaniu się na coś bez odpowiedniego przygotowania. Wpływa to też źle na późniejsze samopoczucie, myślenie i nastawienie. Dlatego już na samym początku tak ważne jest zrobienie stosownej kalkulacji w celu uniknięcia całkowitej porażki.
„Ryzyko zawsze istnieje, więc uczmy się kontrolować ryzyko, zamiast go unikać”. – Robert Kiyosaki
Ryzyko – po co je właściwie podejmować?
Sukces nie jest możliwy bez ryzyka i na to trzeba się nastawić już na samym początku. Przekraczanie granic to wchodzenie na zupełnie nowe i nieznane tereny. Niech za przykład ponownie posłuży biznes. Chcąc docierać do jak największej liczby potencjalnych klientów i partnerów biznesowych, należy stale poszerzać działalność. Szukanie nowych możliwości reklamy i sprzedaży wiąże się z nieustannym badaniem ewentualnych okazji ku temu, testowaniu ich i ulepszaniu. Pojawia się oczywiście ryzyko, że nie wszystkie te szanse przyniosą odpowiednie rezultaty. Niektóre z nich przyjemnie zaskoczą a inne nie. Najlepiej wykorzystać te pierwsze i zrezygnować z tych drugich. Właśnie to daje podejmowanie ryzyka. Uzyskuje się odpowiedzi, pojawiają się kolejne okazje i zmierza się do przodu, a nie do tyłu. Poza tym nie podejmując ryzyka, ma się stuprocentową pewność, że nic się nie osiągnie, a sukces nadal pozostanie w sferze marzeń.
„Ryzykuj więcej, niż inni uważają za bezpieczne. Dbaj o więcej, niż inni uważają za mądre. Marz więcej, niż inni uważają za praktyczne. Oczekuj więcej, niż inni uważają za możliwe”.
Ryzyko – co jeszcze można zyskać?
Zwiększanie możliwości i zysków to dwie istotne kwestie związane ze stałym poszerzaniem granic. Warto też nie zapominać przy okazji o czymś istotnym. Podejmowanie ryzyka i zmierzanie do sukcesu oznacza także ciągły rozwój. To zdobywanie wiedzy i doświadczenia, które są bezcenne. Nie otrzyma się tego, niczego nie robiąc i bojąc się cokolwiek uczynić w celu realizacji przedsięwzięcia. Rozwój przy okazji oznacza mądrość, która z pewnością pozwoli w przyszłości podejmować bardziej świadome decyzje i jeszcze lepiej radzić sobie z ryzykiem. Sukces staje się przez to bardziej realny i można go osiągać na każdym etapie działalności.
Ryzykuj mądrze i wyciągaj odpowiednie wnioski. Przełoży się to na powodzenie i wymarzone rezultaty.
„Nie koncentruj się na ryzyku. Koncentruj się na rezultatach. Żadne ryzyko nie jest wystarczająco wielkie, by zapobiegło wykonaniu tego, co konieczne”. – Chuck Yeager
Sprawdź: Proces WRAP i 4 wrogowie dobrych decyzji których musisz pokonać
