Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego często bywa tak, że ciężka praca nie przynosi efektów, na jakie liczyliśmy? Czy martwi Cię to, że stawiasz sobie konkretne cele, ale nie udaje Ci się ich osiągać? Czy jesteś ciekaw, dlaczego wtedy, gdy w ramach uwarunkowań społecznych lub w Twoim życiu osobistym pojawiają się okoliczności wywołujące stres, trudno Ci panować nad własnym nastawieniem i emocjami, a inni wydają się spokojni, opanowani i pewni siebie? Czy nie jest tak, że korzystanie z typowych dla sfery rozwoju osobistego narzędzi, takich jak pozytywne myślenie, wizualizacje dotyczące tego, czego chcemy, czy posługiwanie się afirmacjami, przypomina w Twoim przypadku raczej to, co spotkało Syzyfa, niż ekscytujący i wolny od wysiłku proces, którego się spodziewałeś? Odpowiedź na te typowe dla dziedziny samorozwoju pytania zawiera coś, do czego odnosi się niewielu mówców motywacyjnych, nauczycieli czy filozofów. Tym czymś — co przy okazji określa, czy w ujęciu długoterminowym odniesiemy sukces, czy doznamy porażki — jest nasz paradygmat. Zmień swój paradygmat, a odmienisz swoje życie!
Czym jest paradygmat?
Co to właściwie jest paradygmat? Według Boba Proctora legendarnego mówcy motywacyjnego i eksperta w dziedzinie rozwoju osobistego, paradygmat na najbardziej podstawowym poziomie jest to rodzaj mentalnego oprogramowania, znajdującego się w naszej podświadomości, które sprawuje niemal wyłączną kontrolę nad wszystkimi naszymi zachowaniami o charakterze nawykowym (czyli nad prawie wszystkimi w ogóle).
Paradygmaty to zbiory nawyków przejawiających się na wiele sposobów i przekazywanych z pokolenia na pokolenie. To sposób, w jaki postrzegamy siebie, świat, nasze możliwości, zmiany i wyzwania. Gdy zdajemy sobie sprawę, że paradygmaty kontrolują całokształt naszych zachowań, zmienia się sposób, w jaki postrzegamy rzeczywistość
“Paradygmaty można porównać do programu, który został zainstalowany w Twoim mózgu. Ale można zmienić to oprogramowanie!” – Bob Proctor
Jak zmienić swoje paradygmaty na lepsze? Na początek pomoże Ci w tym osiem zasad dobrego życia, którymi kieruje się Bob Proctor. Zaczynamy!
Zmień swój paradygmat. 8 zasad dobrego życia Bob Proctor
#01 Uświadom sobie swój nieskończony potencjał
Tak zaczyna się dążenie do coraz większego zasobu dobra we wszystkich aspektach naszego życia. To smutne, gdy dziecko boi się ciemności, ale dużo gorszy jest widok dorosłego, który boi się światła. Niech zatem stanie się światłość. Niech pojawi się wyższy poziom świadomości. Gdy stajemy się bardziej świadomi, zaczynamy wieść coraz lepsze życie, bo ono już istnieje — musimy tylko zdać sobie z tego sprawę.
#02 Zdobywaj to, czego chcesz
Pragnienia wynikają z istoty tego, kim jesteśmy. Duchowe DNA to doskonałość, która istnieje nie tylko w naszych sercach, ale także w sferze uniwersalnej inteligencji. Zostaliśmy stworzeni na obraz
Boga, więc mamy w sobie perfekcję, która szuka uzewnętrznienia poprzez ekspresję, ekspansję i dążenie do większego dobra Jej ekspresja pojawia się w naszej świadomości jako pragnienie: „Chcę właśnie tego”. Odczuwając je, jesteśmy w stanie zbaczać z kursu, a nawet robić rzeczy, które mogą wydawać się niepojęte. Wszystko po to, aby zdobywać to, czego chcemy. Dlatego właśnie ludzie latają w kosmos czy zgłębiają tajemnice morskich głębin. Nasze pragnienia wywodzą się z istoty tego, kim jesteśmy. To słowa Boga czy też Ducha: „Będę działać poprzez ciebie, aby móc tworzyć większe dobro”. Chcieć nie oznacza móc. To produkt uboczny. Pragnienie oznacza rozwój.
#03 Podejmuj decyzje.
Otrzymujemy to, co zostało dla nas zaprogramowane. To stan harmonii. Nie jest nim natomiast stan, w którym czegoś chcemy, więc zrozumiałe jest, że tego czegoś nie mamy. Gdy uznajemy, że chcemy zdobyć to, czego pragniemy, musimy zmienić paradygmat. Pewnie znasz powiedzenie, że trudno wyzbyć się starych nawyków. Paradygmat nie chce się zmieniać. Chce manifestować się raz po raz—stale w ten sam sposób. Gdy staramy się dążyć do tego, czego pragniemy, stawia bezwzględny opór, więc zaczynamy czuć się niekomfortowo i chcemy przestać. Gdy nie do końca rozumiemy, o co w tym wszystkim chodzi, często faktycznie kapitulujemy, ale gdy wiemy, czego naprawdę chcemy, istnieje spore prawdopodobieństwo, że będziemy podążać dalej. Sprawdza się to w przypadku zaledwie niecałych 10% populacji, ale jednak. A cała reszta? Nie robi nic, bo nie rozumie, że może mieć wszystko, co sobie wymarzy.
#04 Pełne zaangażowanie
Zaangażowanie oddziela profesjonalistów od amatorów. Jeżeli coś nas interesuje, zajmujemy się tym, gdy nam to odpowiada. Jeżeli jesteśmy zaangażowani, zajmujemy się wszystkim, co trzeba, niezależnie od tego, czy nam to odpowiada, czy nie. Musimy postanowić, że chcemy osiągnąć to, czego pragniemy, zdając sobie sprawę, że nie będzie powrotu ani możliwości, żeby zrezygnować. Że musi dojść do tego, co zaplanowaliśmy. Gdy to rozumiemy, dalsze działania stają się łatwiejsze i przyjemniejsze.
#05 Odpowiedzialność
Earl Nightingale nazwał ją „polisą ubezpieczeniową sukcesu”. Gdy jest ktoś, kto nas nadzoruje, wzrasta prawdopodobieństwo, że osiągniemy to, do czego dążymy, bo po prostu nie chcemy tej osoby zawieść. Bo ją szanujemy, a ona szanuje nas. Bo dzięki niej nie tracimy koncentracji. Bo sprawia, że nie rezygnujemy nawet wtedy, gdy wszystko sprzysięga się przeciwko nam. Tacy „inspektorzy nadzoru” są bezcenni. Pomagają sobie we wszystkim, bo czują się za siebie odpowiedzialni. Tacy ludzie są wagę złota i niełatwo ich znaleźć, ale absolutnie nie wolno się poddawać, bo są w pewnym sensie gwarantami tego, że osiągniemy swój cel.
#06 Koncentracja
Skupienie dodaje nam energii, zwiększa amplitudę wibracji i ukierunkowuje nasze wewnętrzne moce. Objawem rodzaju wibracji, któremu jesteśmy poddawani, jest to, jak się czujemy. Złe samopoczucie oznacza negatywną wibrację, a dobre — pozytywną. A jak to wygląda w praktyce? Na przykład tak, że czujemy, gdy ktoś przygląda nam się od tyłu, koncentrując się i ukierunkowując na nas swoją energię jak laser. Myśli tej osoby wywołują w nas wibrację, bo czujemy jego energię. A potem się odwracamy i faktycznie widzimy, że na nas patrzy. Skupienie zwiększa amplitudę wibracji i ogniskuje energię — jest wyjątkowo istotne.
Koncentracja to akt woli, którą można ćwiczyć, skupiając się na przykład na płomieniu świecy (albo kropce narysowanej na ścianie). A co należy robić? Wystarczy umieścić świecę w świeczniku, zapalić ją, usiąść i wpatrywać się w płomień, aż skoncentrujemy się na nim bez reszty i poczujemy, że stanowimy z nim jedność. Zdając sobie sprawę, że zaczynamy błądzić myślami, powinniśmy wracać do niego wzrokiem i skupiać się ponownie. Z kropką wszystko przebiega identycznie, tyle że nie musimy niczego zapalać.
Wola to zdolność umysłu do wdrukowywania w świadomość określonych idei. Gdy się koncentrujemy, emitujemy energię, która, jak ujął to Emerson, jest jedynym paliwem umożliwiającym rozwój. A zatem koncentrując się, zapewniamy paliwo temu, co chcemy osiągnąć.
#07 Dyscyplina
Dyscyplina jest kluczowa dla osiągnięcia celów i sukcesu w życiu, ponieważ pozwala nam skupić się na tym, co naprawdę ważne i nieodzowne do osiągnięcia naszych celów. Wymaga od nas poświęcenia czasu, energii i samodyscypliny w celu wykonania niezbędnych działań, nawet gdy nie jest nam to łatwe lub przyjemne. Dyscyplina pozwala nam również na utrzymywanie się na właściwej ścieżce, pomimo trudności, niepowodzeń czy kryzysów, które mogą pojawić się na naszej drodze.
Osoby, które posiadają dyscyplinę, mają zazwyczaj wyraźniejsze cele i strategię, co prowadzi do większej koncentracji i efektywności w działaniu. Regularność i systematyczność, które wynikają z dyscypliny, pomagają osiągać lepsze wyniki i zwiększają szanse na sukces.
Bez dyscypliny, łatwo się rozproszyć, pozwolić na odkładanie rzeczy na później i tracić czas na rzeczy nieważne. To prowadzi do osiągania mniejszych rezultatów lub braku ich osiągania wcale, co z kolei wpływa negatywnie na naszą motywację i poczucie spełnienia.
#08 Tworzenie wizji
Tworzenie wizji oznacza wyobrażanie sobie, że mamy już to, czego chcemy. Wizje to coś przyciągają i porządkują nasze myśli, ułatwiając nam tym samym podejmowanie odpowiednich działań. Umysł człowieka to w normalnych okolicznościach klatka pełna koncepcji, które pojawiają się i znikają jak w kalejdoskopie. Wizje umożliwiają koncentrowanie się na konkretach i zaprowadzanie porządku w sferze koncepcyjnej. A porządek jest bardzo istotny, bo to podstawowe prawo niebios (czyli wszechświata). Wizje to wspaniała rzecz, więc warto nad nimi pracować, aby móc być bogatszym, zdrowszym i bardziej lubianym.
Słowo końcowe
Paradygmat kontroluje wszystko w naszym życiu. Nie będzie trwałej zmiany w Twoim życiu, dopóki nie ulegnie zmianie paradygmat.
Z pewnością zachwyci Cię informacja, że zmiana nawet bardzo małej części starego paradygmatu może zrobić ogromną różnicę w wynikach, którymi możesz cieszyć się w każdym obszarze życia.
Wybierz jedną lub dwie ograniczające idee, które są częścią Twojego paradygmatu, i zastąp je ideami, które reprezentują dla Ciebie wolność. Świadomie utrzymuj te nowe myśli w głowie i działaj tak, jakby były one już podstawą Twojego życia.
W książce Zmień swój paradygmat, a odmienisz swoje życie Bob Proctor podzieli się z Tobą niezwykłymi informacjami, które wcześniej były zastrzeżone wyłącznie dla uczestników jego ekskluzywnych, wyprzedawanych na pniu seminariów. Dzięki tej wiedzy doprowadzisz do mistrzostwa swoje umiejętności z zakresu osiągania pożądanych efektów w systematyczny, spójny i zrównoważony sposób, unikając jednocześnie zakusów klasycznych „zabójców sukcesu”: lęku przed porażką (i przed osiąganiem pozytywnych efektów), prokrastynacji i — najgorszego z nich wszystkich — autosabotażu. Bob zademonstruje Ci, jak sobie z tym wszystkim radzić, poświęcając czas na pracę nad własnym paradygmatem, czyli czymś niezwykle istotnym, czego jednak większość z nas nie dostrzega.
W tej książce znajdziesz informacje o tym, jak uwalniać się od narzucanych przez paradygmaty ograniczeń i zmieniać własny paradygmat —czyli elementy mentalnego oprogramowania—z dobrym skutkiem dla swoich finansów, zdrowia, kariery, relacji i wszelkich innych aspektów Twojego życia.
Zanim się obejrzysz, Twoje życie zacznie się zmieniać — i to zdecydowanie!
“Gdy zmieniamy paradygmat, zmienia się także nasze życie, bo efekty, jakie osiągamy, są odzwierciedleniem tego, co nami kieruje. Paradygmat uruchamia akcję, akcja wywołuje reakcję, a ich konglomerat zmienia zarówno nasze uwarunkowania, jak i otoczenie. Tak to właśnie działa”. – Bob Proctor
Źródło: Zmień swój paradygmat, a odmienisz swoje życie Bob Proctor, wydawnictwo Onepress 2023, tłumaczenie Leszek Sielicki
Sprawdź też: ABC – alfabet rozwoju osobistego i sukcesu Boba Proctora
Podoba Ci się? 
i rośnij z nami w siłę!
