Ogłaszam tydzień cudów, bo dlaczego nie może takim się stać?

Dzisiaj jestem mądra. Dzisiaj jestem piękna. Dzisiaj jest odpowiedzią na wszystko.

Jak tam wasze oczyszczanie? Pozbyliście się już poczucia przytłaczającej pustki i bezsilności? W takim razie dzisiaj już pewniejsi siebie, postawimy kolejny krok w drodze ku pięknemu życiu. Przyjrzymy się bowiem afirmacji.

Afirmacje tydzień cudów – kolejny krok w drodze ku pięknemu życiu!

Na pewno niejednokrotnie już o tym słyszeliście. W ramach krótkiego przypomnienia afirmacja to zdania, które sformułowane w odpowiedni sposób i powtarzane regularnie, mają pomóc w pozytywny sposób wzmocnić twoją osobowość. A co za tym idzie, mają skłonić cię, do podjęcia odpowiednich działań, oczywiście pozytywnych. Jest to jedna z metod w prawie przyciągania, która ma pomóc osiągnąć ci wymarzone cele. Dawniej miałam do niej bardzo sceptyczne podejście. Na początku mojej drogi liczyłam się, że otrzymam jakieś mocne wskazówki, jak dojść do życia, które ma być spełnione. Tymczasem ktoś mi powiedział, że muszę sobie wymyślić pozytywne zdanie a następnie powtarzać je codziennie po przebudzeniu i udając się spać. Szybko ominęłam ten krok. Wydawało mi się to nierealne i naiwne. Nie miałam wtedy na zaspokojenie najbardziej podstawowych potrzeb a miałam sobie wmawiać rano coś w stylu; „Stać mnie na wszystko i jestem bogata”. Prawo przyciągania przede wszystkim jest oparte na szczerości i autentyczności. Jeśli czegoś nie czujesz, nie wierzysz to nie będziesz w stanie tutaj niczego okłamać. Jak mógłbyś zaprzeczać samemu sobie i oszukiwać swoją istotę?

Jednak minęło trochę czasu i zauważyłam zbieżność między medytacją, modlitwą a stosowaniem afirmacji. Dla mnie to budowanie zdań takich samych, jak słowa modlitwy, tyle że skierowanej do samego siebie. Nie masz pewności czy istnieje Bóg, ale masz pewność i to namacalną, że istniejesz TY. Na tej podstawie stwierdziłam, że prośby kierowane do swojej podświadomości są realniejsze do spełnienia, niż kierowanie ich do innej siły. Postanowiłam spróbować i tak powstały pierwsze afirmacje. Skoro były kierowane do mnie i znam siebie samą najlepiej, to przestałam korzystać z gotowców. Nie musiałam powtarzać za kimś, że jestem bogata i świetnie się czuję, jak jadłam ziemniaki i chciałam odejść z tego świata. Zaczęłam sobie powtarzać, że wszystko mi sprzyja we dnie i w nocy, oraz że staję się z dnia na dzień coraz mądrzejszą i bardziej świadomą osobą, co przynosi mi bogactwo.

Zadziałało, niewinne zdania, powtarzane regularnie przyniosły pożądane skutki. Wzmocniła się moja pewność siebie, zaczęłam być bardziej uważna i zauważać szanse, np. na lepszą pracę. Po jakimś czasie uwierzyłam, że naprawdę wszystko mi sprzyja każdego dnia, zaczęłam brać różne wydarzenia za dobrą monetę. A te powiedzmy złe, traktować, jako coś co musiało się wydarzyć i przyniesie to w takim razie w późniejszym okresie życia, jakieś dobro.

Kochani!

Czas na działanie. Weźcie swoje magiczne zeszyciki i wpiszcie dzisiaj 10 afirmacji, które przez najbliższe pięć tygodni będziecie stosować. Jeśli nie macie pomysłu, możecie na początek wybrać któreś z poniższych:

  1. Jestem radosnym i pogodnym człowiekiem. Moje usposobienie przyciąga tylko dobrych ludzi do mojego życia.
  2. Z dnia na dzień, staję się coraz mądrzejszy a nabierane doświadczenie prowadzi mnie na szczyty możliwości.
  3. Znam odpowiedz na każde pytanie i potrafię rozwiązać każdy problem w moim życiu.
  4. Cieszę się ogromnym zdrowiem.
  5. Bóg stworzył mnie na swój obraz i podobieństwo, więc jestem idealnym dziełem.
  6. Dziękuję, za moje bogactwo.
  7. Jestem sprawny, silny i zharmonizowany.
  8. Odnoszę same sukcesy.
  9. We dnie i w nocy wszystko mi sprzyja.
  10. Stać mnie na wszystko, co chcę mieć.
  11. Lubię pieniądze. One są dobre i spływają do mnie z wielu źródeł.
  12. Życie jest piękne. Mam prawo tutaj być i realizować swoje pragnienia.

Owocnego czasu <3

Dzielcie się w komentarzach waszymi pomysłami na afirmacje 🙂

Karolina Panthera Strzelczyk– jestem dziennikarzem, wydałam trzy tomiki poezji, od lat organizuję imprezę literacką Heraski w Krakowie. Od dziesięciu lat interesuję się w sposób zawodowy szeroko rozumianą psychologią, szczególnie skupiając się na zagadnieniach mowy ciała i relacjach. Jestem freelancerem, któremu wiecznie mało wrażeń, czasem możecie odnaleźć mnie na szklanym ekranie. Kocham życie i chcę swoimi przemyśleniami sprawić, żebyśmy wymieniali się doświadczeniami.
Zajrzyj na IG: heraartystka

Sprawdź lekcje Kursu Praw Przyciągania:
#01 Do zakochania jeden krok, a do przyciągnięcia życia marzeń? Tylko trzy!
#02 Nic samo z siebie się nie stanie. Mistrz to ten, który działa!
#03 Jak osiągnąć upragnione cele? Uważaj o czym myślisz!