Chcesz wiedzieć jak szybko schudnąć? Spalanie kalorii zgromadzonych pod postacią tkanki tłuszczowej zachodzi jedynie wtedy, gdy ciało zużywa więcej kalorii, niż przyjmujemy wraz z pożywieniem. Kluczowy dla osób odchudzających się jest więc ujemny bilans kaloryczny, który stanowi podstawę rozsądnego odchudzania. Po prostu musisz znać swoje zapotrzebowanie kaloryczne i jeść o ok. 200-300 kcal dziennie mniej, niż ono wynosi. Wtedy schudniesz. Są jednak sposoby, by proces ten przyspieszyć. W dzisiejszym artykule przyjrzymy się siedmiu dość łatwym trikom, które mogą usprawnić “spalanie” tłuszczu lub zmniejszyć ilość przyswajanych kalorii. Oto one:

Schudnij szybciej i łatwiej – 7 mało znanych sposobów na odchudzanie!

#01 Oglądaj filmy, biegając w miejscu

Mój ulubiony sposób na połączenie przyjemnego z pożytecznym to oglądanie filmu lub serialu podczas biegania w miejscu. Stoisz naprzeciwko ekranu, koncentrujesz się na filmie i ani się obejrzysz, a minie 30 minut, podczas których spalisz sporo kilokalorii. Są dni, gdy naprawdę nie mam siły i zamiast biegania wybieram spacer przed ekranem. Ale uwierz mi – jakikolwiek ruch sprawi, że będziesz mieć więcej energii i mocno Cię dotleni, a siedzenie na kanapie wręcz przeciwnie.

#02 Spożywaj orzechy

Orzechy są bardzo kaloryczne, ale jest pewien mały haczyk. Kalorie w nich zawarte nie przyswajają się w całości. Fragmenty orzechów, które nie zostały dokładnie zmiażdżone, zawierają tłuszcz “uwięziony” wewnątrz komórek tłuszczowych, którego organizm nie przyswoi. Osoby jedzące orzechy regularnie są według badań dużo szczuplejsze, niż osoby od nich stroniące, ale pamiętaj, by jeść je w rozsądnej ilości. Unikaj tych solonych, bo nadmiar soli powoduje zatrzymanie wody w organizmie i utrudnia chudnięcie.

#03 Stosuj tyrozynę

Tyrozyna to naturalnie występujący w żywności aminokwas, który bardzo często jest jednym ze składników tabletek wspomagających odchudzanie. Wszystko za sprawą faktu, że nieco hamuje ona apetyt. Z tyrozyny organizm produkuje dopaminę, czyli hormon satysfakcji i motywacji. Jedzenie, szczególnie słodycze, sprawia, że podnosi się nasz poziom dopaminy. Gdy z kolei mamy w układzie nerwowym niewiele dopaminy- czujemy silne łaknienie. Jeśli jesteś osobą uzależnioną od słodyczy, polecam Ci wypróbowanie suplementu z tyrozyną, bo być może uratuje Cię to przed podjadaniem.

#04 Zwiększ aktywność w ciągu dnia

Jeśli pracujesz za biurkiem, nic nie stoi na przeszkodzie, byś w czasie przerwy trochę się porozciągał, albo wyszedł na spacer, prawda? Możesz też używać schodów zamiast windy, jeździć do pracy rowerem, albo autobusem – ale wysiadać kilka przystanków wcześniej. Polecam także ćwiczenia statyczne dla pracowników biurowych. Polegają one na napinaniu na jakiś czas określonych grup mięśni. Można je wykonywać, siedząc przed monitorem i pracując.

Jeśli zaś w Twojej pracy jest sporo ruchu, postaraj się po powrocie do domu porozciągać mięśnie przynajmniej przez 15 minut. Po kilku tygodniach, gdy Twoje ciało będzie bardziej rozluźnione, zauważysz, że nie męczysz się tak szybko. Jesteś w stanie być jeszcze aktywniejszym w pracy lub po pracy wykonać szybki trening. Rozciąganie poprawia bowiem ukrwienie mięśni. A gdy dociera do nich więcej krwi, są lepiej odżywione, mniej się męczą i szybciej regenerują.

#05 Pij kawę

Kawa, a konkretnie zawarta w niej kofeina przyspieszają przemianę materii. Dzięki temu, że pokarm będzie szybciej przechodził przez Twoje jelita, organizm wchłonie mniej kalorii. Kofeina usprawnia także korzystanie z tłuszczu jako źródła energii. Lekko hamuje apetyt i zwiększa poziom dopaminy, czyli wspomnianego już hormonu motywacji, dzięki któremu będziesz mieć więcej zawzięcia, by schudnąć.

#06 Stosuj ostre papryczki

Kapsaicyna, czyli ostry składnik palących papryczek, podobnie jak kawa, przyspiesza pracę jelit. Ma także silne działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Osoby, które spożywają dużo ostrych pokarmów, według badań żyją średnio aż 7 lat dłużej, niż osoby stroniące od uczucia palenia w buzi! Ostrość zwiększa także temperaturę ciała, a zatem i szybkość rozpadu komórek tłuszczowych. Pamiętaj, aby nie stosować tego sposobu, jeśli cierpisz na choroby układu pokarmowego, takie jak np. wrzody żołądka lub wrzodziejące zapalenie jelit.

#07 Jedz więcej błonnika

Błonnik jest najważniejszym ze wszystkich wymienionych tu punktów, gdyż nic tak nie przyspiesza przemiany materii, jak właśnie ta niedoceniana substancja. Przeciętny Polak zjada 15 g błonnika dziennie, a zalecane minimum to 40 g. Jemy za to zbyt dużo mięsa, które odwrotnie do błonnika – spowalnia trawienie, bo jego obróbka wymaga sporej ilości kwasu żołądkowego i enzymów trawiennych.

Postaraj się częściej sięgać po rośliny np. strączkowe, zamiast mięs. Strączki także są dobrym, odżywczym źródłem białka, a przy tym mają sporo błonnika. Inne jego źródła to warzywa (z pominięciem ziemniaków), wszystkie owoce, owsianka, kasze, brązowy ryż, komosa ryżowa, a także nasiona i orzechy.

Uwagi końcowe

Z zastosowaniem powyższych rad schudniesz dużo szybciej niż osoba, która nie ma tej wiedzy. Dodatkowo odchudzanie będzie nieco łatwiejsze i przyjemniejsze, a o to przecież chodzi. Wcale nie trzeba się katować ćwiczeniami i stosować wyszukanych diet, bo małe kroki często dają najlepsze rezultaty.

Sprawdź też: 5 prostych sposobów na motywację do odchudzania

A Ty jakie masz sposoby na zbędne kilogramy? Napisz w komentarzu.