Utknąłeś w strefie komfortu? Strefa komfortu, to stan, w którym nie czujesz potrzeby, aby coś zmieniać i stawiać sobie jakichkolwiek wyzwań. Prawdopodobnie wielokrotnie słyszałeś o pomyśle, że ludzie powinni wychodzić ze swojej strefy komfortu. Dla wielu osób jest to koncepcja nie do końca zrozumiała. Jesteśmy istotami, których funkcjonowanie w dużym stopniu opiera się na nawykach. Dlaczego mielibyśmy coś zmieniać skoro jesteśmy już do czegoś przyzwyczajeni. Po co próbować czegoś nowego, gdy to co już jest w miarę dobrze działa? Po co coś zmieniać i zaburzać bezpieczne status quo?

Zapewne istnieje wiele argumentów przeciwko wychodzeniu ze swojej strefy komfortu, jednak jest też wiele przyczyn, dla których w Twoim najlepszym interesie jest wyrwanie się z rutyny. Z początku może się to wydawać trudne, jednak jest to coś, co da się przeżyć i warto to zrobić.

Trwanie w strefie komfortu

Jednym z głównych powodów, dla których ludzie nie chcą opuścić swojej strefy komfortu, jest to, że stanowi ona znaną im przestrzeń, która idealnie pasuje do ich zachowań i nawyków. Wszystko w niej jest znane. Pewne. Przewidywalne. Sprawdzone. W swoim „poukładanym” świecie czują się jak w domu, praktycznie nic ich nie może zaskoczyć, kiedy mogą robić to samo w kółko na okrągło. Wszystko jest znajome, powtarzalne, mają opracowaną odpowiedź i reakcję na każdą znaną już im sytuację. Takie postępowanie w założeniu minimalizuje ryzyko, a także tworzy środowisko bez stresu. Kiedy czerpiesz korzyści z robienia rzeczy, które sprawiają, że czujesz się szczęśliwy i mniej zestresowany, dlaczego powinieneś zatem dążyć do zmian i naruszenia tej równowagi?

Prowadzone na świecie badania wykazały jednak, że jeśli chcesz odnieść sukces, pozostawanie w strefie komfortu tak naprawdę nie pomaga. Najlepsza wersja Ciebie może się objawić tylko wtedy, gdy jesteś pod wpływem stresu, który jest nieco wyższy niż normalnie.

Poczucie zbyt dużego komfortu i wygody w wykonywaniu jakieś czynności uniemożliwia Ci rozwój i robienie czegoś więcej. I odwrotnie, bycie w nadmiernie stresującym otoczeniu, w którym jesteś wypchnięty zbyt daleko poza swoją strefę komfortu, również może powstrzymać Cię to od osiągania dobrych rezultatów i dawania z siebie wszystkiego co w Twojej mocy. W obu przypadkach Twój poziom produktywności i skuteczności spada. Badania wykazały również, że ludzie mają tendencję do pozostawania w swojej strefie komfortu tylko po to, aby zmniejszyć swój lęk i ryzyko.

 „Życie zaczyna się poza Twoją strefą komfortu.”
– Neale Donald Walsch

Korzyści z opuszczenia strefy komfortu

Aby zmotywować Cię do opuszczenia swojej strefy komfortu, pomyśl o wszystkich korzyściach, jakie dzięki temu otrzymujesz. Na początek będziesz bardziej produktywny. Kiedy czujesz się zbyt dobrze i pewnie, robiąc to samo każdego dnia, tracisz motywację do robienia czegoś lepszego. Nie jesteś już zainteresowany poznawaniem nowych rzeczy. Przestajesz od siebie wymagać, nie stawiasz sobie wyzwań, nie naciskasz na siebie, aby robić więcej, szybciej kończyć pracę i doświadczać nowych sytuacji oraz przeżyć.

#1 Robisz rzeczy, których normalnie nie robiłeś

Wyprowadzając się ze strefy komfortu, robisz rzeczy, których normalnie nie robisz. Odsłaniasz się i pozwalasz sobie w pewien sposób na bycie bezbronnym. Jesteś gotowy popełniać błędy, być może nawet ponieść porażkę, po to aby móc zacząć coś, czego nigdy wcześniej nie robiłeś. To przesuwa granice Twoich możliwości oraz sprawia, że z każdą kolejną próbą ​​robisz to lepiej.

#2 Rozwijasz się i posuwasz się na przód

Kolejną korzyścią jest to, że ciągle się posuwasz naprzód. Kiedy zaczniesz przekraczać swoje granice, nie będziesz miał problemu, aby robić to również w przyszłości. Wiesz już bowiem, że jesteś do tego zdolny, że jesteś w stanie wyjść poza strefę swojego komfortu, poza znajomy Ci obszar. Zaczniesz stawiać przed sobą kolejne wyzwania i to w konsekwencji pozwoli Ci na dalszy rozwój. Próbowanie czegoś nowego prawdopodobnie wciąż będzie wywoływać u Ciebie niepokój, jednak łatwiej Ci będzie się do niego dostosować.

#3 Pobudzasz kreatywność

Zaczynają Ci też do głowy przychodzić nowe pomysły, o których wcześniej mógłbyś wcale nie pomyśleć. Wychodząc poza strefę komfortu stajesz się bardziej kreatywny i zaczynasz integrować swoje umiejętności i doświadczenia, które miałeś w przeszłości, by wymyślić coś nowego, innowacyjnego i lepszego. Szukasz nowych sposobów na życie, nowych wrażeń, doświadczeń. Rozwijasz się intelektualnie i emocjonalnie.

Potrzebujesz więcej powodów, aby wyjść ze strefy komfortu? Przeczytaj koniecznie 5 powodów dla których warto wyjść poza swoją strefę komfortu

Jak się wyrwać ze strefy komfortu?

Najlepszy czas na wyjście ze strefy komfortu jest teraz. To nie jest coś co powinno się zbyt długo planować i analizować. Po prostu trzeba zacząć. Nigdy się nie dowiesz, jak to jest wyjść poza swoją strefę komfortu jeśli nie spróbujesz tego zrobić.

Wychodzenie ze strefy komfortu wymaga wiele odwagi. Najtrudniejszą częścią jest zrobienie pierwszego kroku. Nie bój się zaczynać powoli, nie musisz wprowadzać nagle diametralnych zmian. Zrób to małymi krokami. Zidentyfikuj swoje obawy, a następnie zmierz się z nimi krok po kroku. Rozpocznij od niewielkich zmian, które nie stanowią żadnego realnego zagrożenia. To prosty sposób na rozpoczęcie, po czym możesz z czasem wprowadzić bardziej drastyczne zmiany.

Oto kilka sposobów, które mogą Ci pomóc w opuszczeniu strefy komfortu:

#1 Wyrwij się z rutyny

Kiedy robisz to samo o tej samej porze każdego dnia, już jesteś w strefie komfortu. W Twojej codzienności są małe rzeczy, które możesz zmienić. Na przykład, jeśli budzisz się o 6 rano, aby mieć wystarczająco dużo czasu na przygotowanie się i dojazd do pracy, możesz zacząć wstawać jeszcze wcześniej, aby dodatkowo mieć czas na ćwiczenia. Wybieraj różne drogi do i z pracy, czy uczelni. Próbuj nowych potraw. Wypróbuj nową restaurację bez sprawdzania najpierw opinii w Internecie. Jeśli masz mięsną dietę jedz wegetariańskie jedzenie przez tydzień lub miesiąc. Odwiedzaj nowe miejsca. Wypróbuj nowy system operacyjny w komputerze. Szukaj w swoim życiu takich małych zmian, które możesz wprowadzić, a które odbiegają od Twoich obecnych przyzwyczajeń. Wyrwij się z rutyny i szukaj nowych doświadczeń w swoim życiu. To mogą małe rzeczy jednak będą pomocne i  przygotują Cię do wprowadzania większych zmian i przesuwania Twoich granic komfortu. Poszukaj perspektywy, która pochodzi z każdej takiej zmiany, nawet jeśli okaże się negatywna. Nie zniechęcaj się, jeśli coś nie działa tak, jak zaplanowałeś.

#2 Podejmuj szybciej decyzje

Poświęcenie czasu na podjęcie decyzji sprawia, że czujesz się komfortowo. Analizujesz zalety i wady każdej z możliwości, zanim wybierzesz, która opcja jest lepsza. Jeśli pozwolisz sobie na szybkie podejmowanie decyzji, popychasz się do granic możliwości. Możesz doświadczyć ryzyka związanego z nieostrożnym ważeniem opcji. Gdy Ci się uda szybko podjąć dobrą decyzję, doświadczysz zalet podejmowania szybkich decyzji, nawet jeśli nie będziesz do końca czuł się z tym komfortowo. Jeśli decyzja będzie błędna, wyciągnij wnioski na przyszłość, jednak się nie podawaj. Zaufaj sobie i podejmuj szybkie decyzje. Może Ci to pomóc w uruchomieniu wielu nowych osobistych i zawodowych projektów oraz nauczy Cię zaufania do własnego osądu. Eliminowanie potrzeby rozmyślania nad decyzją znacznie usprawnia proces wychodzenia ze strefy komfortu. Dodatkowo, szybkie decyzje zwiększają poczucie własnej wartości.

Jeśli chcesz się nauczyć podejmować szybciej lepsze decyzje przeczytaj też Jak szybciej podejmować lepsze decyzje?

#3 Rób to czego się boisz i nie wybieraj bezpiecznego wariantu

Często, gdy dokonujesz wyboru, jeden wybór jest bezpieczny i wygodny, a drugi jest bardziej ryzykowny i niewygodny. Ryzykowny i niewygodny wybór to taki, który nauczy Cię najwięcej i sprawi, że będziesz najbardziej rosnąć, więc jest to wariant, który powinieneś wybrać. Odważne podejmowanie decyzji i wybieranie potencjalnie bardziej ryzykownych opcji może pomoc Ci osiągnąć więcej i pozwoli na wyjście ze strefy komfortu. Rób to, czego się boisz. Nowy sposób myślenia, jest taki: czy to mnie przeraża? jeśli tak to muszę to zrobić, w ten sposób pokonujesz strach. Odwaga nie polega na braku strachu, lęk będzie Ci towarzyszył, jednak nauczysz się działać pomimo tego.

#4 Naucz się mówić “nie”

Możesz teraz czuć się komfortowo, ponieważ łatwo jest podążać za tym, co mówią i myślą inni. Nie przeszkadza Ci, że ktoś inny mówi Ci co masz robić. Uważasz również, że w Twoim najlepszym interesie jest robienie tego, co inni ludzie uważają za możliwe do zrobienia zamiast tego, co według Ciebie można by zrobić. Jeśli powiesz “nie” określonym zadaniom, opiniom, zapewnisz sobie przestrzeń do rozwoju. Bądź pewny siebie miej odwagę mieć odmienne zdanie od innych.

#5 Częściej mów “tak”

Może się to wydać sprzeczne z poprzednią radą jednak chodzi tu o większą odwagę w podejmowaniu się nowych rzeczy. Powiedz tak, nawet jeśli nie sądzisz, że jesteś gotowy. Jeśli pracujesz, powiedz “tak “nowym projektom, nowym zadaniom, nowym rolom – nawet jeśli wcześniej tego nie robiłeś, to otwiera możliwości na rozwój. Jeśli ktoś proponuje Ci spróbowanie czegoś nowego, może być to nowa potrawa, której nigdy nie jadłeś, odwiedzenie miejsca, w którymi nigdy nie byłeś itp., bądź otwarty na zmianę i nowe doświadczenia.

#6 Poproś o większy zakres obowiązków

To jest rada szczególnie dla osób, które pracują dla kogoś. Może się ona wydać dziwna, aby prosić o nowe obowiązki, jednak to dobry sposób jeśli chcesz rzucić sobie wyzwanie i się dzięki temu rozwinąć. Nie czekaj, aż ktoś do Ciebie przyjdzie i Ci coś zaproponuje wyjdź z inicjatywą. Może się to też wydać zaskakujące dla Twojego szefa i dla innych osób, które normalnie mogą nie postrzegać Cię jako kogoś przekraczającego swoje granice, jednak gdy przedstawisz im swoje intencje, z których wynika chęć wzięcia na siebie dodatkowej odpowiedzialności, raczej Cię przed tym nie powstrzymają i pomogą Ci w rozwoju. Jak już wspomniano, nowe zadania, projekty, obowiązki i odpowiedzialności w obszarach, którymi do tej pory się nie zajmowałeś to świetny sposób na naukę, wyrwanie się z rutyny i strefy komfortu.

#7 Czytaj książki

Czytanie zwiększy Twoje słownictwo, pomoże Ci lepiej wyrazić cele, otworzy umysł na nowe pomysły i perspektywy. Badania pokazują, że wykonywanie w życiu na bieżąco stymulujących mózg czynności takich jak czytanie może pomóc w powstrzymaniu choroby Alzheimera. Ponadto czytanie rozwija wyobraźnię i wspomaga koncentrację. W Twojej głowie zaczną rodzić się nowe pomysły na zmiany w swoim życiu.

#8 Znajdź nowe hobby związane z ruchem 

Spróbuj malować, tańczyć, nauczyć się gry na instrumencie muzycznym, śpiewać itp. Zwłaszcza jeśli do tej pory nie robiłeś takich rzeczy, będzie to dla Ciebie dobry sposób na znalezienie się w nowej sytuacji. Ponadto istnieją badania, które wskazują, że jest pewien związek między generowaniem wielkich, twórczych myśli a robieniem czegoś stopami, ustami lub ciałem.

#9 Daj coś od siebie i pomagaj innym

Jeśli do tej pory tego nie robiłeś włącz się aktywnie w akcję charytatywną. Wybierz jakaś organizację i zgłoś się jako wolontariusz, aby pomóc innym. Dawanie indukuje dobre endorfiny. Dzięki temu nie tylko znajdziesz się w nowej sytuacji, wyjdziesz poza strefę komfortu, jak również będziesz użyteczny i uczynisz coś dobrego.

#10 Podróżuj

Odwiedzanie nowych i różnych miejsc jest prawdopodobnie jednym z najlepszych sposobów, aby poszerzyć swoją perspektywę i doświadczyć wielu różnych niezapomnianych przeżyć. Staraj się co najmniej raz w roku odwiedzić jakieś miejsce, w którym nigdy nie byłeś. Nie muszą to być wyjazdy za granicę, nawet w Polsce jest wiele różnych miejsc, które można odwiedzić.

#11 Ucz się języków obcych

O zaletach znajomości języków obcych chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Znajomość języków przydaje się nie tylko w życiu zawodowym, ale również osobistym. Dzięki zanurzeniu się nowy język możesz też lepiej zrozumieć jak żyją ludzie w innych krajach, poznać ich zwyczaje i sposób w jaki patrzą na świat. Nauka języka to również turbodoładowanie dla Twojego mózgu. Ludzie wielojęzyczni lepiej radzą sobie z wieloma zadaniami na raz, szybciej dopasowują się do wymagających warunków. Jeśli masz taką możliwość wyjedź do kraju, w którym mówi się w danym języku. Tam otoczony zewsząd napisami, dźwiękami, telewizją, mówiącymi ludźmi, będziesz odpowiednio stymulowany. Nowe środowisko, miejsce i kraj to również sposób, na wyjście ze strefy komfortu.

#12 Określ wyzwalacze i twórz dla siebie wyzwania

Zdecyduj się na kilka wyzwań, aby wypchnąć się poza strefę komfortu w obszarach, które chcesz rozwijać i określ dla nich wyzwalacze. np.:

  • Następnym razem, gdy zobaczysz ładną dziewczynę (wyzwalacz), musisz iść i porozmawiać z nią (wyzwanie).
  • Następnym razem, gdy pójdziesz kupić filiżankę kawy (wyzwalacz), poproś o 10% rabatu (wyzwanie).
  • Następnym razem, gdy nawiążesz kontakt wzrokowy z nieznajomym (wyzwalacz) utrzymaj go, dopóki ta osoba nie odwróci wzroku (wyzwanie).
  • Następnym razem, gdy ktoś zapyta Cię, jak się czujesz (wyzwalacz), mówisz, że jesteś w świetnym nastroju i rozpiera Cię energia, zamiast lakonicznego “dobrze” (wyzwanie).

Zdefiniuj swoje wyzwalacze, sytuacje w których będziesz podejmował określone działanie i nie rób żadnych wymówek. Po pewnym czasie Twoje działania staną się nawykiem.

#13 Pamiętaj, że jutro jest nowy dzień

Pamiętaj, że to, co Cię nie zabija, tak naprawdę czyni Cię silniejszym – przetrwasz, wyzdrowiejesz, czegoś się nauczysz, będziesz miał większą szansę, że następnym razem wyjdziesz bez szwanku. Wychodzenie ze strefy komfortu może być trudne, będą się z tym wiązać błędy, przejściowe niepowodzenia, jednak w dłuższej perspektywie staniesz się silniejszy psychicznie, bardziej pewny siebie i w większym stopniu wykorzystasz swój potencjał.

Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Urośniesz, jeśli będziesz wystawiał się na to dziwne, niemiłe uczucie, które czujesz próbując czegoś nowego. – Brian Tracy

Nie ma jednego wzoru i formuły na sukces. Jeśli chcesz odnieść sukces, nie możesz po prostu robić ciągle tego samego. Ważne jest również, aby pamiętać, że tylko dlatego, że próbowałeś przesuwać swoje granice, a Ci się to nie udało, nie oznacza to, że powinieneś przestać wymagać od siebie więcej i określać kolejne wyzwania. Oznacza to tylko, że musisz podjąć kolejną próbę.

Rządzą nami nasze nawyki. Robimy rzeczy w ten sam znany nam sposób, ponieważ jest to wygodne. Jednak ryzyko trwania w strefie komfortu polega na tym, że stwarza to psychologiczne bariery, które mogą prowadzić do rzeczywistych ograniczeń. Ponieważ od dawna nie robiliśmy nic nowego i dynamicznego, zaczynamy myśleć, że nie możemy i nie jesteśmy w stanie.

52 tygodnie w roku oferuje mnóstwo okazji, aby spróbować czegoś nowego, poszukać nowych sposobów na rozwój, przetestowanie siebie i swoich możliwości. Można podejmować większe lub mniejsze działania i wyzwania. Powinieneś ciągle strać się być lepszą wersją siebie, nie obawiaj się konsekwencji, ucz się na błędach i znajdź w sobie motywację do robienia czegoś więcej co polepszy Twoje życie.

A Ty co sądzisz o potrzebie wychodzenia ze strefy komfortu? Czy uważasz, że ma to sens? Jakie masz sposoby na wyrwanie się z rutyny? Podziel się swoją opinią w komentarzu.